Koledzy z drużyny żegnają Dave'a Johnsona
Klasa byłego napastnika Liverpoolu, Davida Johnsona, nie zyskała takiego uznania, na jakie zasługiwała, lecz według Johna Aldridge’a miał on medale, które są jej dowodem.
Johnson, który zdobył dla Liverpoolu 78 bramek w 213 występach podczas swojej sześcioletniej kariery na Anfield, gdzie grał pomiędzy dwoma sezonami w Evertonie oraz czterema latami spędzonymi w Ipswich, zmarł w wieku 71 lat.
Urodzony w Liverpoolu Johnson wystąpił również 8 razy w reprezentacji Anglii, strzelając 6 goli, a także zdobył dwa Puchary Europy i cztery razy świętował z klubem mistrzostwo Anglii.
- To naprawdę smutny dzień, ponieważ Dave był tak wysoko przez nas ceniony i szanowany – powiedział PA Agency inny były napastnik Liverpoolu, John Aldridge.
- Był znakomitym zawodnikiem. Pamiętam go z czasów, gdy grał w Ipswich i nawet pojechałem tam, żeby obejrzeć, jak grają z Liverpoolem – 6 godzin w pociągu i zostaliśmy pokonani 0:1.
- The Doc (ten przydomek zyskał dzięki temu, że zawsze w swojej torbie trzymał cukierki na kaszel i tabletki na ból głowy) asystował przy tej bramce, czy może ją zdobył, a ja mu nigdy tego nie wybaczę.
- Prawdopodobnie nie otrzymywał takiego uznania, na jakie zasługiwał, bo w tym samym czasie byli też inni wspaniali zawodnicy tacy jak Kenny Dalglish.
- Był niesamowity, miał dobre wyniki, jeśli chodzi o stosunek trafionych bramek do rozegranych spotkań – i miał trofea, które były na to dowodem.
- Jesteśmy myślami z jego rodziną, bo wiemy, że jego śmierć pozostawi w nas wszystkich ogromną dziurę.
Byli koledzy Johnsona z drużyny the Reds zjednoczyli się oddając hołd piłkarzowi. Terry McDermott napisał na Twitterze:
- Jestem głęboko poruszony informacją o śmierci mojego wspaniałego kolegi i legendy Liverpoolu, Davida „the Doca” Johnsona.
- Był prawdziwym diamentem, za którym będziemy bardzo tęsknić. Będzie mi brakowało naszych rozmów telefonicznych w dni, w których grał nasz Liverpool, byłeś jednym na milion.
David Fairclough również zamieścił wpis:
- Mam tak wiele wspaniałych momentów i wspomnień z „Jono”. Dziś jest bardzo smutny dzień. Moje kondolencje dla wszystkich członków rodziny Dave’a. RIP Doc.
Phil Thompson natomiast napisał na Twitterze:
- Dziś był bardzo smutny poranek, gdy po obudzeniu się usłyszałem informacje o odejściu naszego świetnego kolegi, Dave’a (Doca) Johno – będziemy za Tobą ogromnie tęsknić kumplu, RIP.
Obywa kluby, Liverpool i Everton, wyraziły smutek z powodu śmierci Johnsona oraz podkreśliły, że ich myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi.
Johnson rozpoczął swoją karierę na Goodison i zdobył bramkę w spotkaniu z Liverpoolem w derbach Merseyside, rozegranych w 1971 roku. Dziewięć lat później sytuacja się odwróciła i strzelił gola dla the Reds w spotkaniu z Evertonem. Johnson spędził udany sezon w Ipswich, zanim przeszedł do Liverpoolu w 1976 roku za rekordowe wówczas 200 tysięcy funtów.
Wygrał na Anfield cztery ligowe tytuły, jak również 2 razy zdobył Puchar Europy.
Pojawienie się Iana Rusha zepchnęło jednak ostatecznie Johnsona na ławkę rezerwowych i w sierpniu 1982 roku ponownie podpisał kontrakt z Evertonem. W późniejszym okresie Johnson grał jeszcze w barwach Barnsley, Manchesteru City, amerykańskiego klubu Tulsa Roughnecks i Preston. Jeden sezon spędził również jako trener zespołu Barrow, zanim przeszedł na emeryturę w 1986 roku.
Komentarze (0)