Bellingham staje w obronie Hendersona
Jude Bellingham uważa, że Jordan Henderson zasługuje na więcej uznania. Kapitan Liverpoolu wyszedł w pierwszym składzie na mecz 1/8 finału mistrzostw świata przeciwko Senegalowi, co spotkało się z krytyką ze strony części angielskich kibiców.
Henderson rozegrał jednak świetne spotkanie, w którym zdobył bramkę, a Anglia wygrała 3:0. Po meczu kapitana The Reds pochwalił Jude Bellingham, który jest od dawna łączony z transferem do Liverpoolu.
- Widziałem trochę bzdur, które mówiono na temat jego obecności w składzie, a to był świetny występ w jego wykonaniu. To śmieszne, ponieważ jest bardzo niedoceniony pod kątem swojej techniki. Dobrze poradził sobie w wielkim meczu i to najwyższy czas, aby okazać mu szacunek - powiedział Bellingham.
- Wiem, że jest nieco krytykowany, ale nie rozumiem tego. Zagrał świetnie w dwóch ostatnich meczach. Gra z nim to przyjemność.
Komentarze (8)
My możemy kochać Bellinghama on może kochać nas ale FSG nie pozwoli żebyśmy byli razem.
Tu nie o prezenty chodzi a o biznes. Za co więcej się zapłaci, dobry młody skład czy podstarawy i średni?
Nie mówię, że kupimy Jude'a, ale nie wykluczam tego.
Pożyjemy, zobaczymy.
Ludzie, ogarnijcie się w końcu i poczekajcie na rozwój sytuacji. Nikt z Was nie wie co będzie, więc ta gadka jest kompletnie bez sensu.