Virgil o niestrzelonym karnym
Virgil van Dijk przyznał, że jest bardzo smutny po tym jak Holandia odpadła z Mistrzostw Świata. Obrońca czuje, że zawiódł swój zespół, gdy nie strzelił karnego w serii jedenastek.
- Przegraliśmy w rzutach karnych i to trudne do zaakceptowania. To loteria. Możesz trenować karne, co zresztą robiliśmy, ale Martinez zaliczył dwie świetnie interwencje i jesteśmy poza turniejem - powiedział Virgil.
- Byliśmy pewni siebie, ponieważ trenowaliśmy je. Nie da się jednak odtworzyć warunków gry przy 80 tysiącach ludzi na stadionie, którzy na ciebie gwiżdżą. To loteria, a my przegraliśmy. Byłem gotowy, ale takie rzeczy zdarzają się w piłce. Możesz przestrzelić karnego.
- Pokazaliśmy charakter i jestem dumny z każdego. To bardzo boli i czuję, że zawiodłem moich kolegów z zespołu. Wracamy do domu i jest mi z tego powodu bardzo smutno. Mam nadzieję, że to uczucie zmieni się w nadchodzących tygodniach i znowu poczuję dumę.
Komentarze (3)