Dominic Corness o zgrupowaniu w Dubaju
Dominic Corness chce rozwijać swoje umiejętności po otrzymaniu bezcennej szansy gry w seniorskim składzie Liverpoolu.
19-latek wystąpił w niedzielę w meczu z Olympique Lyon w Dubaju, podobnie jak kilku innych młodych graczy podczas tego ciepłego obozu treningowego.
Corness – który podpisał nową umowę z The Reds w zeszłym miesiącu – był do tej pory pewnym punktem zespołu U21, występując w Premier League 2 oraz Papa Johns Trophy i Młodzieżowej Lidze UEFA.
Pomocnik spotkał się z oficjalną stroną Liverpoolu po jednym z treningów, aby porozmawiać na różne tematy, tj. nowy kontrakt, włączenie go do składu na wyjazd do Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz wiele innych…
Na temat obozu przygotowawczego w Dubaju…
To naprawdę świetne doświadczenie – zresztą jak każde, kiedy przebywasz z pierwszą drużyną. Treningi są wymagające, ale to proces, w którym chcę brać udział. Bardzo się z tego powodu cieszę.
O tym, ile może wynieść z tego wyjazdu…
Oczywiście, za nami mnóstwo pracy od pierwszego dnia, zostało jeszcze kilka dni, ale ja wciąż się uczę i czerpię z tego czasu. Rzecz jasna, pogoda odgrywa tu dużą rolę. Jest bardzo gorąco, dlatego można wziąć udział tylko w części zajęć treningowych, a to sprawia, że jest odrobinę trudniej. Niemniej, cieszę się z intensywności na treningach. Jest ciężko, ale właśnie w czymś takim chcę uczestniczyć i stawać się coraz lepszym oraz sprawniejszym zawodnikiem.
O występie przeciwko Lyonowi…
Było świetnie – to moje pierwsze powołanie i występ w meczu na takim poziomie przeciwko bardzo dobremu zespołowi. Byłem z tego powodu bardzo zadowolony.
O możliwości otrzymania większej liczby minut w spotkaniu z Milanem…
To byłaby dla mnie kolejna okazja [na zaprezentowanie swoich umiejętności i zebranie doświadczenia]. Oczywiście, każdego dnia chcę dawać z siebie wszystko na treningach, zwrócić na siebie uwagę najbardziej, jak tylko się da i jeśli otrzymam szansę, będę chciał ją wykorzystać.
O podpisaniu nowego kontraktu w listopadzie…
Byłem usatysfakcjonowany z tego powodu. Kiedy parafowałem tę umowę, poczułem dużą ulgę spadającą z moich barków. Nie znaczy to jednak, że zdejmę nogę z gazu. Wciąż będę starał się rozwijać i budować na tym, co dotąd osiągnąłem.
O tym, czy postawił przed sobą nowe cele po podpisaniu umowy…
Wyjazd na obóz z pierwszą drużyną był moją dużą ambicją. Chcę się rozwijać i nieustannie uczyć się tego, co robię na co dzień i mam nadzieję, że to uczyni mnie coraz lepszym zawodnikiem każdego kolejnego dnia.
O tym, od których kolegów z drużyny chciałby otrzymać wsparcie…
Jestem pomocnikiem, a wszyscy gracze drugiej linii w tym zespole są niesamowici. Bardzo lubię Thiago, dlatego będę chciał bazować w swojej grze na jego zagraniach w takim stopniu, w jaki tylko się da. Zresztą nie tylko mowa tu Thiago, ale o każdym pomocniku. Wszyscy piłkarze mają swoje atrybuty, z których chciałbym czerpać i przełożyć je na moją grę.
O powrocie do gry na poziomie akademii…
Oczywiście, kiedy wrócimy do klubu po nowym roku, sezon ponownie wystartuje. Będzie tu chodziło głównie o odzyskanie pełnej sprawności meczu oraz narzucenie wysokiego tempa grania. Mieliśmy długą przerwę, dlatego ogólne przygotowanie do gry mogło ulec zmianie. Ale treningi [w Dubaju] oraz ich intensywność na pewno mi pomogły. Kiedy wrócimy do gry, będę chciał jak najszybciej odzyskać rytm z początku rozgrywek.
tłum. Marek Mizerkiewicz
Komentarze (0)