Elliott o Messim, finale mundialu i walce o tytuł

Harvey Elliott udzielił wywiadu, w którym opowiedział m.in. o tym dlaczego uważa Leo Messiego za najlepszego piłkarza na świecie. Młody Anglik przyznał także, że liczy na Francję w finale mistrzostw świata.

O tym dlaczego Messi jest najlepszym piłkarzem na świecie…

Osobiście od dziecka jestem wielkim fanem Messiego i uważam, że w tym momencie jest najlepszym piłkarzem na świecie. Chodzi po prostu o to co pokazywał przez lata i co pokazuje teraz na mundialu, na największej światowej scenie. To, że robi to w takim wieku. Dlatego dla mnie to tzw. goat (greates of all time). Oglądanie go to ogromna przyjemność i myślę, że ludzie na świecie mają wielkie szczęście, że mogą patrzeć na piłkarza, który prezentuje taką jakość. W każdym meczu daje z siebie wszystko i robi coś magicznego.

O tym kto wygra mundial…

Szczerze mówiąc myślę, że to musi być Francja. Oczywiście mają w składzie Ibou Konaté, który wrócił do pierwszej jedenastki. Chciałem, aby każdy piłkarz Liverpoolu dobrze sobie poradził. Skoro został ostatnim naszym piłkarzem to jestem za Francją. Chcę, aby mu się udało, ponieważ to jest najważniejsze.

O walce o tytuł mistrzowski…

Nigdy nie zrezygnujemy z wyzwania. Utrudniliśmy sobie zadanie, ale w poprzednie święta także było ciężko. Jednak jakoś udało nam się wrócić do gry. To po prostu Liverpool Football Club. Nigdy się nie poddajemy i zawsze dajemy z siebie wszystko, a potem patrzymy gdzie nas to zaprowadzi. Tak jak powiedziałem, sami to sobie utrudniliśmy, ale przed nami jeszcze długa droga. Nigdy nie wiesz co wydarzy się w futbolu i dlatego tak bardzo kochamy ten sport. Zawsze jest coś co zaskoczy inne zespoły i cały piłkarski świat. My musimy po prostu koncentrować się na każdym meczu. Musimy dobrze się przygotowywać i robić wszystko, aby wygrywać. Mam nadzieję, że pójdziemy swoją drogą i wrócimy do gry. Staramy się, żeby tak było. Chcemy złapać odpowiedni moment i na tym budować naszą drogę.