Klopp o powrocie Joty i lojalności
Jürgen Klopp oznajmił, że Diogo Jota powrócił do lekkiego treningu i jest na kursie do powrotu na mecz Champions League z Realem Madryt.
Portugalczyka bardzo brakowało w drużynie od momentu jego poważnej kontuzji łydki nabytej w meczu przeciwko Manchesterowi City trzy miesiące temu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Jota powinien wznowić pełny trening na początku lutego. Real Madryt przyjeżdża na Anfield 21 lutego.
- Nie wiem dokładnie jak długo Diogo będzie niedostępny, ale wygląda naprawdę obiecująco – mówi Klopp.
- Już trenuje na boisku i robi sporo rzeczy, ale będzie jeszcze niedostępny przez kilka tygodni. W kontekście Champions League? Z mojej perspektywy, tak, będzie dostępny.
W międzyczasie Klopp przed meczem z Wolves odrzucił sugestie mówiące o tym, że jest zbyt lojalny w stosunku do niektórych zawodników. Liverpool spadł na 9. miejsce w tabeli po sobotniej porażce z Brighton, była to kontynuacja serii słabych występów zespołu po powrocie z mundialu.
- Oczywiście słyszałem o tym. Jestem lojalny. Myślę, że wszyscy powinni być lojalni, ale nie jestem „za bardzo lojalny”.
- Masz dobrych zawodników, którzy zrobili wiele dobrego w przeszłości, jednak w głowie pojawia się myśl „To wszystko, na co go teraz stać”.
- Jeśli możesz potem sięgnąć po innego zawodnika z zewnątrz i go nim zamienić, to ma sens dla obu stron, aby powiedzieć „To był świetny czas, do zobaczenia”. Z drugiej strony to coś na przyszłość, na lato, ale nie teraz. Nie możemy nawet o tym obecnie myśleć.
- Teraz musimy grać lepszy futbol. Nie możemy wychodzić na boisko mówiąc: „Mamy problemy, ale w przyszłym sezonie miną”. Ludzie zasługują na więcej i damy to z siebie. Nie mogę obiecać, że będziemy latać (przeciwko Wolves), ale obiecuję, że będziemy naprawdę walczyć i wszyscy to zobaczą.
James Pearce
Komentarze (10)