LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1018

Klopp musi wywołać reakcję wewnątrz zespołu


Generator spekulacji transferowych dotyczących Liverpoolu w tym tygodniu znacznie zintensyfikował pracę.

W mediach społecznościowych pojawiły się plotki o katarskim konsorcjum, które jest bliskie kupna klubu.

Jednak każdy, kto spodziewa się rychłego przejęcia, po którym nastąpi zakupowy szal na rynku transferowym, będzie rozczarowany.

Rzeczywistość jest taka, że dwa miesiące po tym, jak Fenway Sports Group rozpoczęło globalne poszukiwania nowych inwestycji, niewiele się zmieniło.

Owszem, właściciele pozostają otwarci na oferty, ale wysoko postawione źródła wewnątrz FSG są konsekwentne w twierdzeniu, że pogłoski o bliskim zawarciu umowy z Katarczykami lub kimkolwiek innym nie są prawdziwe.

FSG, które zapłaciło około 300 milionów funtów za aktywa, które obecnie są wyceniane na ponad 3 miliardy funtów (3.7 miliarda dolarów), coraz bardziej skłania się ku sprzedaży części udziałów w klubie, zamiast sankcjonować pełne przejęcie. A nawet ten scenariusz nie jest jeszcze blisko realizacji.

Amerykańskie banki Goldman Sachs i Morgan Stanley nadal badają zainteresowanie. FSG nie spieszy się. To zawsze miał być długotrwały proces.

A co z resztą tego sezonu? Wobec braku poważnych funduszy na dodatkowe wzmocnienia w styczniowym okienku po pozyskaniu napastnika Cody'ego Gakpo za 37 milionów funtów, kampania Liverpoolu wydaje się opierać na zdolności Jürgena Kloppa do wydobycia więcej z zespołu, który już ma do dyspozycji.

Pełne werwy zwycięstwo nad Wolves w trzeciej rundzie Pucharu Anglii w powtórce było mile widzianym krokiem we właściwym kierunku.

Po skrajnie mizernej porażce w weekend z Brighton, Liverpool dostał bardzo potrzebny zastrzyk optymizmu. Szansę na zatarcie złego wrażenia będą mieli, gdy wrócą na Amex Stadium w czwartej rundzie pod koniec miesiąca.

Dokonanie ośmiu zmian w Molineux było dla Kloppa ryzykownym zagraniem, ale opłaciło się, ponieważ zawodnicy z drugiego planu, którym dano szansę, stanęli na wysokości zadania i ją wykorzystali.

Harvey Elliott, który zapewnił Liverpoolowi zwycięstwo oszałamiającym uderzeniem zza pola karnego, wyglądał, jakby cieszył się z bardziej ofensywnych niż zwykle zadań. W ostatnich miesiącach spotkał się z niesprawiedliwą krytyką ze strony tych, którzy mogli zapomnieć, że ma tylko 19 lat.

Klopp ocenił go:

- Harvey zobaczył coś, czego nie widziałoby wiele osób na stadionie. Gdybym był bramkarzem, nie spodziewałbym się strzału. To był wspaniały gol. Po meczu powiedziałem chłopakom: „tak to jest, kiedy gra się dobrze i się wygrywa”. Nie pamiętaliśmy już, kiedy to było po raz ostatni.

Na drugim skrzydle 20-letni Fabio Carvalho grał jak ktoś, kto ma coś do udowodnienia po tym, jak przez 5 kolejnych spotkań był niewykorzystanym rezerwowym.

Z Gakpo operującym między nimi, Liverpool o wiele lepiej naciskał w ofensywie. Było więcej energii, co z kolei wymuszało na przeciwnikach popełnianie błędów. Wykazali się także większą inteligencją boiskową, poprawnie wybierając momenty do zamknięcia pressingu, aby nie narażać kolegów z drużyny.

Jednak to w środku pola nastąpiła największa zmiana. Wilki nie znalazły dużych luk do wykorzystania. Pomoc Liverpoolu wyglądała jak o wiele mocniej zwarty segment. Była spójność, kontrola, ochrona i agresja.

Stefan Bajcetic, występujący po raz dziewiąty w seniorskiej drużynie, znakomicie spisał się w roli cofniętego pomocnika. Spadek formy Fabinho oznacza, że był to problematyczny obszar dla Liverpoolu przez cały sezon, ale zespół wyglądał o wiele lepiej z 18-latkiem działającym jako „tarcza”. Raz po raz wyczuwał niebezpieczeństwo i dobrze radził sobie z nim.

Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii zachowywał spokój i opanowanie pod presją, a kibice Liverpoolu pokochali moment, w którym Stefan przypuścił atak barkiem, który sprawił, że Joao Moutinho wylądował na murawie.

Bajcetic, który trzy lata temu przyszedł z Celty Vigo za 220 000 funtów, wykonał trzy odbiory i dwa przechwyty, wygrywając 63% swoich pojedynków (5 z 8).

Klopp ocenił jego występ:

- Dobry zawodnik, bardzo sprytny w swoich ruchach, spisał się naprawdę dobrze. Wygrywa pojedynki i świetnie wykonuje te ostatnie kilka kroków, które poprzedzają skuteczny blok, to naprawdę dobre. Obecność Thiago obok jest pomocna, ponieważ Thiago jest bardzo ruchliwy.

Zakupiony jako środkowy obrońca, został przekształcony w defensywnego pomocnika po rozmowach z dyrektorem akademii Alexem Inglethorpe i trenerem U-18 Markiem Bridge-Wilkinsonem, który uważał, że przesunięcie go nieco do przodu doskonale pasuje do jego zestawu umiejętności. To była mądra decyzja.

Odkąd Klopp zaprosił go na przedsezonowe tournée po Azji, Bajcetic nie ogląda się za siebie. Na Molineux biegał do ostatniego tchu i ostatecznie musiał zostać zdjęty na 15 minut przed końcem spotkania z powodu skurczu.

Występ Bajcetica w 1 składzie przeciwko Chelsea na Anfield w sobotę byłby wielkim pokazem wiary, ale nie oszołomiłby go.

Prawo Naby'ego Keity do rozpoczęcia tego meczu jest jeszcze mocniejsze, dzięki dynamice, którą zapewnił w meczu z Wolves. Zaliczył 6 odbiorów (więcej niż ktokolwiek inny na boisku), wygrał 57% swoich pojedynków (8 z 14) i wykonał 83% skutecznych podań.

Kiedy reprezentant Gwinei gra w ten sposób, można się zastanawiać, dlaczego jego kontrakt wygasa za 5 miesięcy. Trzeba jednak pamiętać, że to był jego pierwszy start od maja, a większość czasu niestety obserwuje grę z ławki, bądź trybun.

Thiago z pewnością skorzystał na tym, że otaczała go energia Bajcetica i Keity. Reprezentant Hiszpanii emanował klasą z 85% celnością podań. Wygrał 70% swoich pojedynków (7 z 10), wykonał 2 odbiory i 3 przechwyty.

W defensywie Joe Gomez i Ibrahima Konate spisali się doskonale, a wice-kapitan James Milner zaznaczył swój powrót do gry typowo bojowym występem na prawej obronie po tym, jak Trent Alexander-Arnold usiadł na ławce żeby odpocząć.

Wreszcie - kolejny żywy występ młodego skrzydłowego Bena Doaka. Boss obiecywał pokaz walki i tak też się stało na wszystkich frontach.

Liverpool nie zachował czystego konta w swoich meczach wyjazdowych od czasu remisu 0: 0 z Evertonem we wrześniu.

Z kolei Darwin Nunez powinien być z powrotem dostępny w sobotę, a w międzyczasie również pozostali gracze wdarli się do walki o miejsce w składzie na ten mecz.

Klopp skomentował tę rywalizację:

- Nie uczestniczymy w castingu, chodzi o to, kto i jak zaprezentuje się na treningu. Nie jestem ślepy. Drzwi są otwarte dla wszystkich.

Menedżer zachowuje niezachwiane poparcie polityki FSG. Obawy w Bostonie związane z marną passą wyników ligowych, które sprawiły, że Liverpool traci 10 punktów do czołowej czwórki, są równoważone przez zrozumienie wpływu tak wielu kontuzji.

Nie będzie szybkiej zmiany właściciela. Żadnego ogromnego budżetu na koniec stycznia ze skarbca z Bliskiego Wschodu. Klopp musi wywołać reakcję od wewnątrz, aby uratować sezon Liverpoolu, a mecz z Wolves był przyzwoitym początkiem tej drogi.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (24)

firo9 18.01.2023 11:05 #
Hahaha tak jak pisałem, rzucili info do prasy, żeby nikt nie cisnął po nich za bardzo po klęsce z Brighton, a po pierwszym lepszym sukcesie się z tego wycofują, typowe działanie na tej samej zasadzie co transfery. W lecie przyjdzie Rabiot, odejdzie Keita, Ox i Milner i będzie tyle z rewolucji.
Kolumbjajo 18.01.2023 12:41 #
Tak samo jak te 250 na letnie transfery
Ares 18.01.2023 11:29 #
Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy przedłużenie kontraktu z Keitą. Kolejne L4 to kwestia czasu w jego przypadku
Jedi13 18.01.2023 11:31 #
Caoimhín Kelleher na bramkę od pierwszzej minuty
użytkownik zablokowany 18.01.2023 11:32 #
gość jest w każdym aspekcie gorszy od Alissona.
użytkownik zablokowany 18.01.2023 11:42 #
Nie popelnia takich idiotyzmow z pilka przy nodze jak Ali ;)
użytkownik zablokowany 18.01.2023 11:42 #
Nie popelnia takich idiotyzmow z pilka przy nodze jak Ali ;)
Jedi13 18.01.2023 12:28 #
LiverpoolJestCzerwony zgadzam się z Tobą chociaż w tym jednym względzie. Jak Irlandczyk ma piłkę przy nodze to nie mam takiego zawału, jaki mam gdy podanie idzie do Alissona. Aczkolwiek biorąc pod uwagę całokształt to Brazylijczyk prowadzi.
Redzik90 18.01.2023 12:38 #
Nie popełnia błędów tylko i wyłącznie dlatego, że nie ma ku temu okazji, bo nie gra. ;)
Trzeba być niespełna rozumu, żeby sadzać Aliego na ławkę kosztem Caju. Z całym szacunkiem.
użytkownik zablokowany 18.01.2023 17:24 #
nikt racjonalnie myslacy nie chce Aliego sadzac na lawce, tylko stwierdzilem w czym Caju jest lepszy od Aliego. Jest po prostu mniej ekscentryczny w swojej grze. Ali czesto chce sie popisac i robi przez to glupoty.
AirCanada 18.01.2023 11:43 #
Keita może i zagrał niezły mecz w ogólnym rozrachunku, ale facet kompletnie dynamikę stracił przez te kontuzje. Czasami jak startował do piłki, to ruszał jak wóz z węglem. Był jak pociąg towarowy. Fajnie się cały czas potrafi zastawić, dużo widzi na boisku, jednak przy jego nazwisku jest za dużo 'ale'. Trzeba się latem pożegnać. Mam nadzieję, że w paru meczach jednak jeszcze wystąpi choćby z ławki, żeby nieco Thiago odciążyć, czy Fabinho. Widzę go teraz w 1 składzie na Brighton obok młodego Bajceticia ... o ile oczywiście jakiejś mięśniowej kontuzji się nie nabawi do tego czasu! Wszakże ma kilkanaście dni treningów przed sobą!
użytkownik zablokowany 18.01.2023 13:33 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
simok 18.01.2023 13:46 #
miał krótkie przyspieszenie
użytkownik zablokowany 18.01.2023 17:23 #
Spkojnie, kontuzje zacznie lapac po podpisaniu nowego kontraktu. Do tego czasu musi "dbac" o siebie bo kto bedzie chcial takiego "pracownika" co ciagle idzie na l4?
Scofield1111 18.01.2023 11:54 #
Ogolnie przyzwoity występ, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Trzeba się spiąć na sobotę bo w PL punktów brakuje jak tlenu. Szczerze mówiąc g***o mnie obchodzi jaką reputację ma Keita, ale na ten moment nie wyobrażam sobie, żeby nasz środek na chelsea nie wyglądał tak jak wczoraj Bajcetič, Thiago, Keita
Kolumbjajo 18.01.2023 12:41 #
Thiago i Bajcetic muszą grać, na trzeciego to w sumie może wyliczankę zrobić
hoster 18.01.2023 13:09 #
Fajnie, Klopp musi to Klopp musi tamto a reszta jest cacy. Dobrze, że jeszcze nie napisał, że Klopp nie musi ze swoich do transferów dołożyć żeby sezon uratować.
Nie da się już osiągnąć top4, nie wierze, że teraz cudem zacznie się seria zwycięstw, która potrwa do maja, w klubie jest wieczny szpital, kontuzja Oxa czy Keity jest kwestią czasu a Jota czy Diaz nie uleczą się w magiczny sposób. Klub to musi kupić środkowych pomocników a nie robi z tym nic od paru okien transferowych i ktoś tu pisze, że Klopp musi uratować sezon.
AndyLFC 18.01.2023 13:21 #
Jaka reakcje? Poprostu powinni grać Ci co są w formie, a Ci co nie siedzą na ławce. Wiadomo, że raczej całego składu się nie wymienia, ale te źle działające trybiki jak najbardziej. Słabo gra Henderson i Fabs? Wymienić jedno za Bajceticia, słabo gra Salah? Wymienić na Elliota lub Doak, VVD gra średnio? Dać Konate lub Gomeza, do pary z Matipem, albo obu zostawić, bo z tego co widzę akurat Francuz i Anglik dobrze się rozumieją że sobą. I nie kombinujemy z ustawianiem kogoś nie na swojej pozycji, Elliot to skrzydłowy, a Jones to SP, a w meczu ten gra tu, a ten tu. Grając na nie naturalnej pozycji żaden z nich nie zagra na pełnię swojej możliwości.
użytkownik zablokowany 18.01.2023 13:28 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Gruffi 18.01.2023 20:42 #
Zgadzam się powinni grać ci w formie.
Gabinich 18.01.2023 18:00 #
Klopp to musi dostać kilku nwych grajków żeby miał kim grać bo na ten moment mamy 1.5 pomocnika składzie i 1 napastnikaprzez kontuzje
cezarkop 18.01.2023 18:53 #
Jeszcze nie daj Boże Jurgen nam się zachłystnie tymi pochwałami i na następny mecz wyjdzie takim składem ja zawsze i nie będzie kogo chwalić
Adrianeklfc 18.01.2023 21:33 #
Mam nadzieje,że Salah usiądzie na ławce,od paru lat nie potrafi minąć zawodnika jeden na jeden :/
madman99 18.01.2023 22:08 #
Nie od paru lat a mniej wiecej od roku, na początku zeszłego sezonu mijał i 5 rywali w jednej akcji, ale wtedy gral o nowy kontrakt. Fakt powinien trochę częściej siedziec na ławce czy schodzić przed końcem meczu tym bardziej gdy już wynik ustalony choćby po to, żeby wyzwolić w nim piłkarską złość.
krzycho765 18.01.2023 22:55 #
Brawo Kryształowy Pałac
TheRedEnergy 19.01.2023 11:10 #
Mecz CFC z CP wyglądał jak nasz wygrany mecz: wygrany ma ponad 60% posiadania piłki ale niewiele z tego wynika- oba zespoły mają tyle samo strzałów celnych a piłkarzem meczu zostaje bramkarz wygranych który ratuje pozytywny wynik :)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (5)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (5)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic