Lewtas na temat stanu zdrowia Gordona
Kaide Gordon nadal zmaga się z urazem miednicy, mimo tego, że został wymieniony w składzie Liverpoolu na Ligę Mistrzów.
18-letni zawodnik znalazł się na liście piłkarzy The Reds na fazę pucharową Ligi Mistrzów. Jego nazwisko widnieje na Liście B razem z Rhysem Williasem. Liverpool mógł wpisać na listę nielimitowaną ilość zawodników poniżej 21 roku życia, którzy są w klubie przez co najmniej dwa lata bez przerwy.
Kontuzja Gordona spowodowała jego roczną absencję. Jego ostatnim meczem było starcie zespołu U-21 z Leeds w lutym 2022 roku. Zawodnik rozegrał wtedy cały mecz, grając na prawym skrzydle.
Obecnie przechodzi on przez długi proces rehabilitacji, chociaż na początku kontuzja miała nie być niczym poważnym, a sam zawodnik uważał, że wróci do gry po kilku miesiącach.
Można było zobaczyć go w AXA Training Centre podczas okresu przygotowawczego. Był częścią pierwszej drużyny, obecny był nawet na obozach treningowych w Austrii i Dubaju.
Gordon biegał po boiskach treningowych w ostatnich miesiącach, co mogłoby sugerować jego powrót do gry, jednak trener drużyny U-21 - Barry Lewtas twierdzi, że sytuacja jest skomplikowana.
- To dla niego ciężkie. Nadal jest w procesie powrotu do zdrowia - mówił Lewtas.
- Zobaczymy, jak będzie. Przyglądamy mu się codziennie. Podczas rehabilitacji czasami trzeba stawiać małe kroki, a potem dopiero przyśpieszyć proces.
- Nie nakładamy na niego żadnej presji. Podczas długiego okresu rehabilitacji zdarzają się komplikacje. Przykładowo Tom Hill i Layton Stewart oboje mieli komplikacje po urazach.
- Trzeba być bardzo ostrożnym z Kaidem, nie możemy czegoś obiecywać. Na ten moment cieszymy się z jego postępów i on również jest z nich zadowolony. Mamy nadzieję, że szybko wróci do gry.
Klub dba o to, by Gordon pozostał opcją dla pierwszej drużyny, jednak po jego powrocie zapewne będzie grał z drużyną U-21 w celu powrotu do formy.
Komentarze (0)