Morton znów odnajduje radość po trudnym okresie
Tyler Morton przebywa aktualnie na wypożyczeniu w Blackburn Rovers. Ostatnimi czasy przeżywał tam trochę trudniejszy czas ze względu na nagły wzrost intensywności i natłok spotkań.
Dwudziestolatek był 25 razy w wyjściowym składzie w minionych 36 kolejkach. Jednakże, ostatnie sześć meczów to trzy wejścia z ławki i jeden występ od pierwszej minuty. Za ostatni występ przeciwko Reading otrzymał notę 8/10 od LancsLive.
Menedżer Jon Dahl Tomasson podkreśla, że jest świadom, jak duży skok intensywności w swojej karierze przeżywa Morton:
- Nigdy nie zagrał tak wielu spotkań na tak wysokim poziomie. To już nie jest U-21. Potrzebował odpoczynku. Można to było dostrzec na przykład w meczu z Leicester, kiedy po 75 minutach nagle stracił siły.
- Kiedy tak młody piłkarz nagle wchodzi na taki poziom intensywności, jest to bardzo trudne. Niewielu jest piłkarzy, którzy są zdolni by zagrać wszystkie mecze, a kiedy jesteś młody, musisz się tego wszystkiego powoli nauczyć. Morton już umie dużo, a co więcej chce się uczyć i widać, że jest bardzo inteligentnym piłkarzem.
Historie Jonesa, Gordona, Ramsaya, ale także Stefana Bajcetica pokazują, że trzeba być bardzo ostrożnym z młodymi piłkarzami, aby nie narazić ich na poważne urazy. Przed Mortonem i jego zespołem stoi bardzo emocjonująca końcówka sezonu. Aktualnie zajmują piąte miejsce w lidze z zaliczką 9 gier, aby pomyśleć o czymś więcej. Ponadto, są o krok od półfinału F.A. Cup, a na ich drodze stoi ligowy rywal - Sheffield United.
Komentarze (2)