Liverpool wybierze Azję kosztem USA
Wszystko wskazuje na to, że Liverpool zrezygnuje z letniego tournée do Stanów Zjednoczonych i wybierze się do Azji, jednak na krótszy pobyt, niż to zwykle bywało.
Pierwotnie the Reds planowali lipcowy wyjazd do Ameryki Północnej, gdzie przystankiem miało być m.in Las Vegas i możliwa konfrontacja w towarzyskiej batalii z Manchesterem United.
Liverpool najprawdopodobniej ponownie odwiedzi Singapur, a zwolennikiem krótszego tournée jest Jürgen Klopp, pragnący więcej czasu poświęcić na spokojne treningi w Europie.
Niemiecki menadżer uważa, że nieustanne podróży zakłóciły przygotowania do trwającego sezonu.
Według Kloppa długie wyjazdy i związane z tym zobowiązania handlowe, ograniczyły cenny czas treningowy i wymusiły ponowne przemyślenie całej sytuacji pod kątem najbliższego lata.
Liverpool po raz ostatni USA odwiedził w 2019 roku i zapowiada się na to, że najwcześniej powróci na amerykański kontynent w 2024 roku.
Klopp wraz z zespołem zamierza więcej czasu spędzić w AXA Training Centre, jak również skorzystać z europejskiego obozu i możliwych sparingów w Niemczech, Austrii, Francji i Szwajcarii.
Man City i Bayern Monachium latem również wybierają się do Azji i są w gronie potencjalnych rywali Liverpoolu w pokazowym meczu dla tamtejszych fanów.
David Lynch
Komentarze (4)