Poważne rozmowy w sprawie transferu Mounta
Obok Jude Bellinghama to właśnie nazwisko Masona Mounta pojawia się najczęściej w kontekście letniego transferu do Liverpoolu.
Na początku tygodnia Bobby Vincent, reporter football.london, stwierdził, że istnieje “duże prawdopodobieństwo”, że Liverpool sięgnie po 24-latka. Dodał, że zawodnik może przejść po “obniżonej cenie”.
Biorąc pod uwagę fakt, że latem Mount rozpocznie ostatni rok kontraktu, oczywistym wydaje się, że cena będzie niższa. Tak czy inaczej, artykuł, który ukazał się w The Athletic sugeruje coś innego.
Simon Johnson i Rafa Honingstein w swoim tekście wyjaśniają, że “odbywają się poważne rozmowy dotyczące ruchu transferowego”.
Ich zdaniem Liverpool “już rozważa, jaki kontrakt może zaoferować, aby przekonać zawodnika do transferu”.
Z artykułu wynika jednak, że Chelsea “i tak będzie oczekiwać 70 milionów funtów za swojego piłkarza, nawet pomimo faktu, że rozpocznie on ostatni rok kontraktu”.
The Athletic dodał jednak, że “jeszcze się okaże”, czy to w ogóle realny scenariusz.
W artykule możemy przeczytać, że Liverpool prowadzi w wyścigu o pomocnika, choć inne topowe kluby śledzą sytuację zawodnika od poprzedniego lata.
The Reds mogą mieć jednak poważnego konkurenta w postaci Bayernu Monachium. Nowy menedżer klubu z Bawarii, Thomas Tuchel, powiedział, że uwielbiał pracę Mountem w Chelsea.
W The Athletic czytamy: “Jeśli Niemiec czuje, że istnieje szansa na ponowną współpracę z Mountem, byłoby zaskoczeniem, gdy zdecydował się z niej nie skorzystać”.
Dziennikarze dodali jednak, że “w strukturach Bayernu to zespół rekrutacyjny przeprowadza analizę graczy do zakontraktowania”.
Rozmowy Chelsea z Mountem w sprawie przedłużenia kontraktu spełzły na niczym, a Graham Potter zapytany o to, czy chciałby, aby zawodnik został w klubie dłużej, powiedział:
- Tak, ale nie jestem naiwny.
- Moja ocena Masona jest jasna. Jest fantastyczną osobą, ale czasem takie rzeczy się dzieją.
- Sprawy są skomplikowane i najlepiej, żebym o tym nie mówił. Niech zdecydują, co będzie najlepsze dla obu stron.
Drogi Liverpoolu i Mounta zejdą się szybciej niż latem, ponieważ już czwartego kwietnia the Reds zagrają z Chelsea na Stamford Bridge.
Komentarze (5)