Díaz wraca do gry. Konaté i Alisson nie trenowali

Jürgen Klopp potwierdził podczas konferencji prasowej, że Luis Diaz wróci do gry w meczu z Leeds. Menedżer poinformował także, że Ibrahima Konaté i Alisson nie trenowali w ostatnich dniach. 

Poniżej prezentujemy wypowiedzi niemieckiego trenera na temat zdrowia jego zawodników.

O tym czy Díaz jest w stu procentach gotowy do gry…

Tak, jest teraz w stu procentach gotowy. Trenuje w pełni normalnie i musimy go tylko ponownie zintegrować z zespołem. Jeśli nic się nie wydarzy to Luis będzie w kadrze meczowej. To zdecydowanie jak nowy transfer. Luis bardzo się rozwinął, a jego angielski jest coraz lepszy, więc naprawdę się tu zadomowił. Był tutaj codziennie, a kontuzjowani zawodnicy spędzają w ośrodku treningowym nawet więcej czasu niż reszta. On bardzo dojrzał i czuje się bardziej komfortowo niż na początku, gdy wszystko było dla niego nowe w innym kraju. To bardzo dobrze i wiem, że mu to pomoże. Naprawdę bardzo się cieszymy, że mamy go z powrotem.

Na każdym treningu jest jak powiew świeżego powietrza. Uwielbia być na boisku i powtórzę to co mówiłem, gdy do nas dołączył – on nie potrafi trenować bez uśmiechu na twarzy, a to coś naprawdę wyjątkowego. Teraz zachowuje się dokładnie tak samo. Bardzo długo był jednak poza grą i na razie nie jest to jego sezon. W pierwszym meczu z Arsenalem doznał kontuzji, a potem ona odnowiła mu się na obozie w Dubaju i dopiero teraz wrócił. Nie stracił jednak swoich umiejętności. Musimy jedynie pozwolić mu, aby małymi krokami wrócił do zespołu.

O tym jak ważna jest dostępność Thiago…

To niesamowicie ważne. Thiago nie było co prawda aż tak długo poza grą, ale i tak było to długo. Czas leci naprawdę szybko. Thiago ma jednak szansę, aby wyjść w pierwszym składzie. Jeśli chciałbym wystawić Luisa to powiedziano by mi, że może zagrać 30 minut, a to nie ma sensu, ponieważ bardzo szybko trzeba by dokonać zmiany. Taka jest różnica. Cieszymy się z powrotu Thiago. On nadaje nam rytm i gdy jest zdrowy to jest absolutnie topowym piłkarzem.

O tym czy jest to najsilniejszy dostępy skład jaki ma od dawna do dyspozycji…

Nie lubię rozmawiać o takich rzeczach, ponieważ za moment mogę dostać informację, że ktoś wypada. W tym tygodniu mieliśmy kilka problemów. Ibou nie mógł trenować przez dwa dni, ale na szczęście dzisiaj powinien być z powrotem. Ali także nie trenował w ostatnich dwóch dniach, a dzisiaj będzie pracował indywidualnie. Wygląda to tak, że ktoś tam jest przeziębiony, a ktoś ma stłuczenie. Mamy nadzieję, że nie będzie już więcej problemów. Jednak jeśli wszyscy będą trenowali to wydaje się, że pięciu czy sześciu zawodników nie znajdzie się w kadrze meczowej. To sporo, a przecież oni wszyscy dobrze trenują. Łatwiej byłoby mi gdyby ktoś wypadł, ponieważ wtedy jest to prosta decyzja, ale niepowołanie kogoś do kadry to zawsze trudna decyzja. Dla kilku chłopaków będzie to trudne, ale dla nas to bardzo dobre.