Jota szczęśliwy po występie the Reds
Diogo Jota powiedział, że wspaniałym uczuciem było dla niego wpisanie się na listę strzelców w Liverpoolu po długiej przerwie.
Portugalski napastnik chwalił występ całej drużyny na Elland Road, czego owocem była wysoka wygrana 6:1.
Jota popisał się dubletem, podobnie jak Mo Salah. Kolejne gole dołożyli również Cody Gakpo i Darwin Nunez.
- Naprawdę wspaniałe uczucie - powiedział o zdobytych golach Diogo.
- Oczywiście jako napastnik chcesz strzelać bramki, nie tylko asystować, co zdarzało mi się już w tym sezonie - uśmiechał się podczas wywiadu zawodnik.
- Mam nadzieję, że teraz będę kontynuował dobrą passę do samego końca kampanii.
- Ten sezon nie jest dla nas łatwy. Sam zmagałem się z kontuzjami, które skutecznie wybijały mnie z rytmu. Teraz staram się nabierać wiatru w żagle, a takie mecze jak ten z Leeds mogą mi w tym pomóc.
- Dzisiejszy gol dał mi potrzebny zastrzyk pewności siebie. W takich momentach w głowie piłkarza wszystko staje się jaśniejsze.
- Jesteśmy Liverpoolem i mamy w składzie wybornych zawodników. Rywalizacja o miejsce w linii ataku jest naprawdę zacięta.
- Musimy wierzyć w sukces, póki posiadamy matematyczne szanse. Potrzebujemy kompletu zwycięstw do końca sezonu, ale mamy też świadomość, że nie wszystko jest w naszych rękach.
- Teraz czeka nas rywalizacja z Nottingham na Anfield. Żaden mecz w Premier League nie jest łatwy. Punkty nie zostaną nam przyznane z urzędu. Mamy nadzieję, że zagramy ponownie na wysokim poziomie, co pomoże nam zainkasować 3 punkty - podsumował Jota.
Komentarze (1)