Klopp o wprowadzaniu Díaza do gry
Jürgen Klopp pochwalił dobrą dyspozycję Luisa Díaza od czasu jego powrotu do gry po kontuzji.
Kolumbijczyk po raz pierwszy od ponad sześciu miesięcy znalazł się w weekend w wyjściowej jedenastce, co było kolejnym krokiem w jego powrocie do pełni sił po długotrwałej kontuzji kolana.
Díaz pomógł The Reds w zdobyciu trzech bramek w ciągu pierwszych 15 minut przeciwko Tottenhamowi Hotspur, strzelając drugą bramkę za sprawą wykończenia podania od Cody'ego Gakpo.
Skrzydłowy nadal pracuje nad uzyskaniem maksymalnej sprawności, a Klopp szczegółowo opisał swoją radość z jego ponownej dostępności przed środowym spotkaniem z Fulham.
- To był świetny gol, coś wspaniałego – odpowiedział menadżer zapytany o występ Kolumbijczyka podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
- Już wcześniej, zanim wyszedł w pierwszym składzie wyglądał bardzo dobrze. Daliśmy mu wystarczająco dużo czasu, żeby wszystko się ułożyło.
- Jakiś czas temu wrócił do treningów i zaczął trenować naprawdę ciężko, a potem, jak to bywa po długotrwałych kontuzjach, widać było, że poziom mocy nieznacznie się zmniejszył, co wpływa na brak odpowiedniej energii w pewnych momentach, pomagamy mu przez to przejść.
- Teraz wybraliśmy go po raz pierwszy do pierwszego składu i był świetny. To, że nie może rozegrać 90 minut było jasne, ale dostał sporo czasu i kiedy był na boisku wyglądał naprawdę świetnie. To dla nas bardzo dobra wiadomość.
Komentarze (0)