VVD o 100. czystym koncie Aliego i Salahu
Setny gol na Anfield Mohameda Salaha wraz z innymi osiągnięciami było tematem nagłówków, jednak Virgil van Dijk uważa, że Alisson Becker jest więcej niż wart podobnego uznania.
Trafienie Salaha zapewniło 6 wygraną z rzędu the Reds w Premier League, dzięki czemu nadal pozostają w grze o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Jednak skromne zwycięstw było możliwa jedynie dzięki 100 czystemu kontu Alissona.
W tym rozczarowującym sezonie brazylijski bramkarz był najbardziej regularnym zawodnikiem Liverpoolu, nawet biorąc pod uwagę, iż Salah w czwartej z sześciu kampanii zdobył 30 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Van Dijk, który też nie ma za sobą najlepszego sezonu, podkreśla rolę swojego golkipera.
- On jest przykładem dla wielu zawodników, szczególnie bramkarzy. Jestem szczęśliwy z tego, ze jest moim golkiperem i odnieśliśmy wiele sukcesów – mówił kapitan reprezentacji Holandii.
- Oczywiście na boisku każdy widzi jego jakość, jego wkład w spotkania, parady, przywództwo, to wszystko jest bardzo ważne. Jednak poza boiskiem jest równie ważny.
- Jest wielkim przywódcą w grupie i jest wzorem dla wielu zawodników.
- Oczywiście 100 czystych kont to dla niego wielki moment i mam nadzieję, że będzie ich wiele więcej.
The Reds zaliczyli 2 czyste konta z rzędu po raz pierwszy od 2 miesięcy (kiedy to zaliczyli 3 z rzędu spotkania bez straty bramki).
Słaby bilans defensywny jest spowodowany tym, jak drużyna broni, a nie gorszą dyspozycją Alissona, który z reguły pokazywał się z lepszej strony, niż reszta drużyny.
Van Dijk akceptuje taki stan rzeczy, ale też wierzy, że w końcu defensywa zaczyna odpowiednio funkcjonować.
- Chodzi o robienie wszystkiego razem, uczucie jakie mamy w drużynie. To jest podstawą.
- On zapewne powiedziałby, że bez chłopaków przed nim, a także pomocników i napastników wykonujących swoja pracę, czyste konta nie byłyby możliwe. Każdy jest tego częścią, ale on powinien być zdecydowanie z tego dumny.
- W ostatnich kilku spotkaniach zaangażowanie, jakie pokazaliśmy i reakcja po stracie piłki są bardzo ważne.
- Ważnym jest aby odzyskiwać piłkę, wygrywać starcia. Wciąż mamy miejsce do poprawy, ale wygranie 6 spotkań z rzędu jest czymś, co się nam jeszcze nie przydarzyło w tym sezonie.
- Musimy pociągnąć to dalej, cieszyć się chwilą i przenieść to na następny sezon.
Van Dijk także wspomniał o trwałej świetnej formie Salaha, który zrównał się ilością trafień z Stevenem Gerrardem (186 bramek).
To co wyróżnia Egipcjanina wśród innych zawodników jest fakt, że był dostępny przez 97% spotkań w Premier League i Champions League od dołączenia do klubu w 2017 roku.
- On to robi regularnie, nawet jak nam nie idzie, on wciąż znajduje sposób, aby być ważnym dla drużyny – zakończył Virgil.
Komentarze (2)