Thiago opuści klub po wygaśnięciu kontraktu?
Na dwanaście miesięcy przed końcem kontraktu Thiago, mało prawdopodobne jest, by zaoferowano mu jego przedłużenie kontraktu, co sprawia, że prawdopodobnym scenariuszem jest opuszczenie przez niego Liverpoolu latem 2024 roku.
Thiago stanowił wyjątek od polityki rekrutacyjnej klubu, jako jedyny zawodnik światowego formatu sprowadzony przez Jürgena Kloppa.
Zdobył 11 tytułów ligowych i dwukrotnie Ligę Mistrzów występując w Barcelonie i Bayernie Monachium, a na Anfield przybywał po ukończeniu 29 lat.
To sprawiło, że stał się oczywistym wyjątkiem, i niestety wraz z wiekiem przyszły problemy zdrowotne, a ostatnia kampania zakończyła się przedwcześnie poprzez konieczną operację biodra.
Hiszpan jest drugim zawodnikiem obok Joëla Matipa, któremu pozostał rok kontraktu dlatego decyzja o jego przyszłości powinna zostać podjęta wkrótce.
Według Neila Jonesa z goal.com, jest „mało prawdopodobne, aby Thiago otrzymał propozycję nowego kontraktu”, co toruje drogę do jego opuszczenia klubu jako wolny zawodnik latem przyszłego roku.
Nikt nie spodziewa się, że zostanie sprzedany tego lata, pomimo plotek łączących go z powrotem do Barcelony, ale jego pobyt nie zostanie przedłużony.
Thiago skończy 33 lata w kwietniu i tylko raz rozegrał ponad 30 meczów w jednym sezonie, w ciągu trzech jakie spędził na Anfield – pomimo tego, że jest jednym z najlepiej zarabiających w klubie.
Zdaje się, że Liverpool chce uniknąć powtarzania kosztownych błędów dotyczących wiązania się z zawodnikami, którzy najlepsze lata mają za sobą co doprowadziło klub do podjęcia decyzji o zakończeniu współpracy z Jamesem Milnerem mimo nacisków Kloppa.
W kwietniu, Melissa Reddy ze Sky Sports informowała, że członkowie zespołu rekrutacyjnego The Reds od dawna byli zdania, że w drużynie następuje "odejście od odpowiedniego dla piłkarzy wieku".
"Czuli, że kolejne przedłużanie kontraktów nie było najlepszą strategią dla kręgosłupa zespołu, który miał za sobą wiele wymagających sezonów, odbijających się na ich ciałach i umysłach" - napisała.
Decyzja o przyznaniu Jordanowi Hendersonowi czteroletniego kontraktu w 2021 roku, oznacza, że pozostanie on w klubie do czasu ukończenia 35 urodzin.
Przedłużenie kontraktu Hendersona było napędzane przez Kloppa i chociaż struktura transferowa klubu wydaje się dawać menadżerowi większą władzę - przynajmniej na krótką metę - rozsądne jest, aby decyzje dotyczące kontraktów nie należały wyłącznie do niego.
Matip znalazł się w podobnej sytuacji. W sierpniu skończy 32-lata i rozegrał średnio 22 mecze w sezonie w ciągu ostatnich czterech lat.
Wydaje się prawdopodobne, że zarówno Thiago, jak i Matip wkraczają w ostatnie 12 miesięcy swojego pobytu w klubie.
Komentarze (28)
Teraz: Ox, Milner, Keita, Firmino
rok temu: Origi
2 lata temu: Gini
3 lata temu: Lallana, Clyne
4 lata temu: Sturridge, Moreno
5 lat temu: Can, Markovic
6 lat temu: Nikt
7 lat temu: Balotelli, Toure
8 lat temu: Glen Johnson
Na Thiago nie można polegać i trzeba zakładać, że odpadnie w najważniejszych momentach. Do tego kolosalne zarobki...
Gdyby pojawił się chętny- oddać i zwolnić tygodniowke.
Biorąc pod uwagę oczekiwania względem niego, a to co daje druzynie nie mozna uznać go za topowy transfer, ani nawet za wyjątkowo udany. Raczej nikt płakać po nim nie bedzie, bo te parę lat Anfield są wyjątkowo anonimowe w jego wykonaniu
Poza tym mówimy o przebłyskach. To tylko pojedyncze spotkania w których zagrał bardzo dobrze/świetnie. Przeważnie jest anonimowy na boisku, a takie pojedyncze wyskoki nie są w żaden sposób miarodajne