Gakpo o swojej nowej roli na boisku

Napastnik przyznał, że przekonał się do wyznaczonej pozycji w formacji ofensywnej Liverpoolu i zrozumiał rolę jaką ma pełnić na murawie. Holender wyraził ekscytację na możliwość zastąpienia Roberto Firmino.

Brazylijski napastnik zostanie oficjalnie wolnym zawodnikiem pod koniec czerwca, po ośmiu fantastycznych latach spędzonych na Anfield. Znając sytuację kontraktową, Klopp postanowił sprowadzić w styczniu, obiecującego gracza, jakim jest bez wątpienia Cody Gakpo.

Od wielu już lat, w ofensywnym trio The Reds, kluczową rolę odgrywa środkowy cofnięty napastnik, potrafiący również grać na kilku innych pozycjach. Były kapitan PSV wydaje się szybko rozwijać w tej roli. Umiejętności, które pokazał podczas rundy wiosennej, stanowią dobry prognostyk na kolejne lata gry.

Cody zrobił furorę podczas Mundialu w Katarze, wpisując się trzykrotnie na listę strzelców. Holandia odpadła w ćwierćfinale, przeciwko późniejszemu triumfatorowi rozgrywek – Argentynie. Louis van Gaal wystawiał napastnika na środku boiska, nie jak był przyzwyczajony w klubie na lewym skrzydle, co z pewnością jeszcze bardziej przekonało włodarzy z Anfield, że będzie to słuszny wybór nowego numeru „9”.

O zakontraktowanie piłkarza starały się takie kluby jak Arsenal i Manchester United.

Sam Gakpo przyznał, że opornie podchodził do zmiany pozycji na boisku, ale teraz zrozumiał jej założenia i czerpie z tego korzyści.

- Pierwszym, który wspomniał, że powinienem grać na środku, był Guus Hiddink. Gdy obserwował moją grę w PSV, powiedział do mnie, że powinienem zostać napastnikiem lub fałszywą dziewiątką. Wtedy nie chciałem tego słuchać.

- Podobnie było, gdy usłyszałem te słowa od Rogera Schmidta. Byłem zdecydowanie bardziej uparty niż teraz, i dobrze czułem się na lewym skrzydle.

- Wszystko zmieniło się na Mistrzostwach Świata, gdzie grałem na środku ataku. Sprawy nabrały tempa na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy w Liverpoolu. Dobrze się stało. Jestem podekscytowany na możliwość rozwijania się, na tej pozycji. Myślę, że podobnie będzie w reprezentacji.

Gakpo zanotował 7 bramek, i 2 asysty od czasu dołączenia na Anfield. Dwa trafienia miały miejsce podczas pamiętnej wygranej z Manchesterem United, 7 – 0.

Przed transferem, Klopp informował zawodnika o tym w jakiej roli widzi go w składzie. Holender jest zadowolony z rozwoju spraw.

- Gramy z dwoma skrzydłowymi ustawionymi wysoko, i napastnikiem schodzącym do formacji pomocy. Klopp widział mnie na tej pozycji od początku, a teraz sam to dostrzegam.

- Po prawej stronie od wielu lat gra fantastyczny Mo Salah. Widzę go raczej w roli lidera naszej ofensywy, chociaż nie uważam, że status jest aż tak ważny. Chcę pomóc drużynie jak tylko będę mógł. Obecnie robię to ze środka boiska i czerpię z tego dużo radości.