Agent Szoboszlaia o transferze
Agent Dominika Szoboszlaia chwalił Liverpool za szybkie i konkretne załatwienie transferu jego podopiecznego z Niemiec do Anglii.
The Reds dopięli swój drugi zakup w letnim oknie transferowym, sprowadzając reprezentanta Węgier z RB Lipsk za 60 milionów funtów.
Liverpool musiał działać szybko i uruchomił klauzulę w kontrakcie ofensywnego pomocnika, która wygasała z końcem czerwca.
Agent piłkarza - Matyas Esterhazy wraz z ojcem Dominika - Zsoltem byli mocno zaangażowani w cały proces transferu.
Esterhazy przyznał, że dla Dominika niezwykłym wydarzeniem było mu przekazanie legendarnej koszulki z numerem 8.
- Myślę, że na Węgrzech są tysiące rodziców, którzy pragną, by ich dzieci odniosły podobny sukces do Szoboszlaia. Nagle dochodzimy do momentu, kiedy Dominik jest fotografowany w koszulce Liverpoolu. Przeszedł naprawdę długą drogę z Szekesfehervaru aż do Anglii - powiedział jego agent w wywiadzie dla węgierskiej gazety 'Nemzeti Sport'.
- Koszulka z '8' to dla niego wyraz ogromnego uznania. Dominik został przyjęty w klubie z wielkim szacunkiem i uznaniem. To jak został potraktowany było niesamowite dla niego, a także jego taty.
- Liverpool działał naprawdę szybko i zdecydowanie. Chcieli Dominika, w odpowiednim momencie zasiedli do stołu i dopięli swego.
Szoboszlai przejmie ósemkę na plecach po Naby'm Keïcie, który miał okazać się gwinejskim zbawcą Liverpoolu, a był sporym nieporozumieniem z uwagi na częstotliwość odnoszonych urazów.
Komentarze (0)