Koné nie trafi do Liverpoolu
Manu Koné, który w czerwcu był mocno łączony z możliwością przeprowadzki na Anfield, wobec kontuzji, jakiej nabawił się na młodzieżowych Mistrzostwach Europy, będzie zmuszony pauzować 6 tygodni, co praktycznie przekreśla opcję jego transferu do Liverpoolu.
22-latek był wysoko na liście celów Liverpoolu i doszło nawet do wstępnych rozmów z przedstawicielami zawodnika Mönchengladbach.
Kontuzja kolana Koné w drugim meczu ME sprawiła, że zawodnik będzie zmuszony do niemalże dwumiesięcznej przerwy, co wykluczy go z całego okresu przygotowawczego do sezonu, jak również startu rozgrywek Bundesligi.
- Mamy nadzieję, że rehabilitacja będzie przebiegać należycie i nie wystąpią żadne komplikacje - powiedział Gerardo Seoane, nowy menadżer Borussii Mönchengladbach.
Liverpool wciąż pracuje nad transferem kolejnego pomocnika. Wczoraj pierwszy raz w bazie treningowej pojawili się Alexis Mac Allister i Dominik Szoboszlai.
Komentarze (4)