Osób online 1462

Ewolucja gry Curtisa Jonesa


- Normalnie usiadłbym tutaj i powiedział: 'Chcę strzelić tyle bramek i dołożyć tyle asyst'. Jednak w teraz uważam, że najważniejsze jest to, abym znalazł się w drużynie i pokazał swoje prawdziwe oblicze.

Curtis Jones określił swoje cele na najbliższy sezon, tym samym udowadniając swoją wciąż rosnącą dojrzałość. 

22-latek uważa się aktualnie za bardziej wszechstronnego pomocnika, co udowodniły jego występy w końcówce ubiegłego sezonu. 

Jones nadrobił stracony przez niefortunne i frustrujące kontuzje czas i zanotował 11 naprawdę solidnych występów z rzędu w ekipie Jürgena Kloppa.

Pomimo tego, że zawodnik w tym okresie strzelił trzy bramki i zanotował kilka asyst, jego menedżer podkreślał głównie jego poprawione umiejętności w kontrpressingu i decyzyjności.

- Zawsze skupiałem się głównie na bramkach i asystach, przechwytywaniu piłki i utrzymywaniu się w jej posiadaniu - powiedział Jones w wywiadzie dla liverpoolfc.com, przeprowadzonym w hotelu w trakcie obozu przedsezonowego. - Kiedy jednak zacząłem przebywać z zespołem to zauważyłem, że w tej grze chodzi o coś więcej.

- Wtedy zrozumiałem czego potrzebuję, aby utrzymać miejsce w składzie, czego wymaga się ode mnie, kiedy gram na pozycji numer 8.

- Tak, bardzo istotne jest to, jak zakładam kontrpressing i jak szybko przekazuję piłkę. W końcówce zeszłego sezonu w trakcie meczów, w których wystąpiłem było widać, że zacząłem znowu strzelać bramki i asystować.

- W testach sprawnościowych zwykle byłem w najlepszej trójce, więc to jest szalone. Zawsze byłem w stanie dużo biegać, ale w mojej głowie sprint w kierunku własnej bramki zawsze zdawał się być nieco trudniejszy, wiecie co mam na myśli?

- Teraz to naturalny element mojej gry, po prostu zaskoczyło. Jeśli jestem przy piłce i ją tracę, to moją pierwszą myślą jest to, żeby być pierwszym przy przeciwniku i ją odzyskać. Jeśli jeden z chłopaków rusza do pressingu, to staram się blokować pozostawioną wolną przestrzeń.

- To staje się dla mnie naturalne.

W ubiegłej kampanii przez kontuzje Jones zdążył wystąpić tylko 23 razy we wszystkich rozgrywkach. Jego forma z końcówki zeszłego sezonu przeniosła się jednak na letnie występy, odegrał kluczową rolę w zwycięskim turnieju Euro U21 reprezentacji Anglii.

Selekcjoner Młodych Lwów Lee Carsley powiedział, że Jones 'jest jednym z najlepszych zawodników w tym wieku, z którymi kiedykolwiek pracował'.

Absolwent Akademii grał ustawiony nieco głębiej w środku pola niż zazwyczaj, ale cieszył się, że może zaprezentować swoją wszechstronność.

- Jestem dzieciakiem, który po prostu chce grać w piłkę, nie przeszkadzałoby mi, gdybym był ustawiany nawet na boku czy środku obrony - powiedział. - Chcę po prostu wyjść na murawę i grać.

- Odnalazłem się na tej pozycji i dobrze sobie poradziłem. Jeśli chcesz być najlepszym, musisz grać dla zespołu.

- W takiej drużynie, jaką mamy obecnie pewnie trzeba będzie czasem dostosować swoją rolę, aby otrzymać minuty. Pokazałem, że radzę sobie też ustawiony nieco głębiej, to na pewno mi pomoże.

Swoje ostatnie sukcesy w klubie i reprezentacji Jones przypisuje swojej wytrwałości i odporności w kilku szczególnie trudnych momentach.

Pomocnik kontynuował: - Możecie pogadać ze sztabem i innymi zawodnikami, oni powiedzą wam jak często byłem wokół zespołu, nie dąsałem się, ciężej pracowałem na siłowni, jak harowałem trening po treningu, sesja po sesji.

- Najważniejsze było dla mnie czekanie na okazję. Wykorzystałem ją kiedy się nadarzyła i zachowałem miejsce w składzie.

- Po pierwszym spotkaniu pomyślałem: 'Okej, moje zdrowie wróciło do normy'. Z meczu na mecz czułem się coraz pewniej, wracałem do mojego rytmu, byłem bardziej spokojny, to byłem ja.

Po zakończeniu obowiązków reprezentacyjnych Jones otrzymał dodatkowy urlop. Do treningów z Liverpoolem wrócił w czwartek, partnerzy z zespołu i członkowie sztabu zgotowali mu gorące powitanie w Badenii-Wirtembergii.

Pomimo krótkiej przerwy przyznał, że jest w pełni gotowy na sezon 2023/24, będzie starał się utrzymać regularność i dobrą formę fizyczną.

- Jestem z zespołem od kiedy skończyłem 18 lat, miewałem wzloty i upadki - zakończył Jones. - Teraz chcę się już tylko rozwijać, taki mam plan i zamierzam go zrealizować.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com