Liverpool szykuje drugą ofertę za Lavię

Liverpool wkrótce złoży drugą ofertę Southampton za Romeo Lavię, po tym, jak pierwsza propozycja wynosząca 37 milionów funtów została odrzucona przez władze Świętych.

Southampton, które w maju spadło z Premier League, życzy sobie za 19-letniego Belga kwotę zbliżoną do 50 milionów funtów.

Negocjacje pomiędzy klubami trwają i bardzo możliwe, że oferta, która z bonusami zbliży się do 50 milionów funtów, zostanie przyjęta przez włodarzy klubu z południa Anglii.

Warunki indywidualnego kontraktu nie powinny stanowić problemu. Piłkarzem mocno interesuje się Chelsea, ale Liverpool wydaje się na pole position w wyścigu po utalentowanego pomocnika.

19-latek wystąpił w ostatnim sparingu Świętych, przegranym 2:3 z Bournemouth na St Mary's we wtorkowy wieczór. Lavia zaliczył 45 minut w tym spotkaniu.

Menadżer Southampton - Russell Martin zapytany o przyszłość Lavii, odpowiedział: - Biorąc pod uwagę całe zamieszanie wokół tego chłopaka, uważam, że spisał się dziś naprawdę dobrze - mówił po meczu z Wisienkami.

- Możecie prosić mnie o jakieś szczegóły odnośnie jego przyszłości, lecz naprawdę nic nie wiem. Zamierzałem porozmawiać z naszym dyrektorem sportowym, ale moją głowę pochłonęły przygotowania przedmeczowe.

Drużyna powróciła w poniedziałek do Anglii po kilkudniowym zgrupowaniu w Niemczech. W czwartek the Reds udadzą się do Singapuru, gdzie czekają ich sparingi z Leicester City i Bayernem Monachium.

Liverpool straci swojego kapitana - Jordana Hendersona, który na dniach zostanie oficjalnie zaprezentowany, jako nowy piłkarz Al Ettifaq. Więcej znaków zapytania stoi odnośnie przyszłości Fabinho, sposobiącego się założenia koszulki Al Ittihad.

Lavia w minionym sezonie rozegrał 29 meczów w barwach Świętych. Stracił kilka tygodni gry, wobec leczenia kontuzjowanego mięśnia uda. 

James Pearce i David Ornstein