Fabinho nie leci do Singapuru
Fabinho nie znajdzie się na pokładzie samolotu, który dziś odleci z piłkarzami Liverpoolu do Singapuru. Wygląda na to, że wkrótce Brazylijczyk dopnie wreszcie swój transfer do Al Ittihad.
Pomocnik opuścił obóz przygotowawczy w Niemczech, po tym jak Liverpool otrzymał propozycję, wynoszącą 40 milionów funtów z Saudi Pro League za Flaco.
Doszło do pewnych nieścisłości w procesie negocjacji odnośnie warunków opłaty za reprezentanta Canarinhos, ale wygląda na to, że strony doszły do konsensusu.
Z kibicami Liverpoolu pożegnał się wczoraj Henderson i wygląda na to, że jego los podzieli Fabinho.
Klub szykuje się do transferów w linii pomocy, mając w perspektywie początek rozgrywek Premier League za kilkanaście dni.
Pierwsza oferta the Reds za Romeo Lavię z Southampton zostanie odrzucona, lecz Liverpool szykuje już drugą propozycję, która może wynieść 45 milionów funtów.
David Lynch
Komentarze (4)