Klopp o potencjalnych transferach do środka pola
Po odejściu Fabinho i Jordana Hendersona, Jurgen Klopp jest świadomy, że Liverpool musi sprowadzić kolejnego pomocnika.
Pomimo sprowadzenia Alexisa Mac Allistera oraz Dominika Szoboszlaia, Liverpool dalej nie ma dużego wyboru w pomocy, szczególnie jeżeli chodzi o piłkarzy o profilu defensywnym.
Klopp zdaje sobie sprawę z tego problemu i zapewnił dziś kibiców, że klub pracuje nad rozwiązaniem tego problemu.
- To bardzo ważne, żeby wzmocnić naszą drugą linię - powiedział Niemiec
- Oczywiście, że musimy coś zrobić w tej sprawie.
- Pracujemy nad rozwiązaniami, myślę że każdy zdaję sobie z tego sprawę.
- Transfer Fabinho jeszcze nie został w pełni zrealizowany, ale nie ma już go z nami w Singapurze - powiedział Klopp na temat praktycznie pewnego już transferu Brazylijczyka do Al-Ittihad
- Teraz będziemy musieli się do tego przyzwyczaić. Czas, w którym odeszli obaj zawodnicy, nie są takie, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni.
Jednym z zawodników, którzy są roważani jak zastąpstwo za Brazylijczyka, jest Romeo Lavia.
Oferta w wysokości 37 milionów funtów za zawodnika z Southampton została odrzucona, ale oczekuje się, że Liverpool złoży lepszą ofertę.
This Is Anfield twierdzi, że osobiste warunki zostały już uzgodnione z 19-latkiem, więc wystarczy uzgodnić opłatę za transfer ze Świętymi.
Z uwagi na fakt, że Southampton niedawno spadło do Championship, jest praktycznie pewne, że sprzedadzą swój młody talent.
Klopp wolałby jednak, aby wszelkie nowe transfery pojawiały się jak najszybciej, aby zawodnicy ci mieli odpowiednio dużo czasu na wdrożenie się w zespół.
David Ornstein z The Athletic stwierdził również, że Liverpool będzie nadal monitorował rynek, nawet jeśli sfinalizuje transfer Lavii, jednocześnie podkreślając, że obecnie nie ma żadnych wiadomości o kolejnych wzmocnieniach.
- Nie mam żadnych informacji na temat kolejnych transferów, ale to nie znaczy, że się nie pojawią. Teraz cała uwaga poświęcona jest sytuacji Lavii – powiedział Ornstein.
Komentarze (14)