Liverpool składa drugą ofertę za Roméo Lavię

Liverpool zamierza przyspieszyć transfer Roméo Lavii poprzez złożenie drugiej oferty, tym razem bardziej zbliżonej do wyceny zawodnika na poziomie 50 milionów funtów.

Oferta w wysokości 34 milionów funtów (plus cztery miliony w bonusach) została odrzucona w zeszłym tygodniu przez klub z Championship.

Lavia wyrósł na główny cel Jürgena Kloppa do wzmocnienia pomocy po tym, jak Fabinho poszedł w ślady Hendersona i odszedł do ligi arabskiej.

The Reds niezbyt chętnie wydadzą 50 milionów, na jakie wycenia Southampton 19-letniego Belga, ale dopiero okaże się, czy kluby osiągną w tej kwestii kompromis.

Lavia, który w zeszłym sezonie rozegrał 29 meczów w Premier League, zwrócił na siebie uwagę także Chelsea. The Blues postrzegają pomocnika jako alternatywę dla Moisesa Caicedo z Brighton & Hove Albion, za którym pogoń wydaje się nie mieć końca. Mimo to Lavia nadal pragnie dołączyć do Liverpoolu, który w tym okienku sprowadził już Alexisa Mac Allistera i Dominika Szoboszlaia.

W ciągu presezonu Klopp wystawiał na pozycji numer "6" Trenta Alexandra-Arnolda, Curtisa Jonesa oraz 18-letniego Jamesa McConnella. Niemiec będzie potrzebował jednak kolejnego specjalisty od gry na pozycji defensywnego pomocnika, ponieważ Stefan Bajcetić (również 18-letni) nadal wraca do pełnej sprawności po kontuzji. 

Jednym z powodów, dla których Liverpool nie był chętny, by sprostać oczekiwaniom finansowym Southampton, była dobra gra w zeszłym sezonie Stefana Bajceticia, który jest o rok młodszy od Lavii.

Niemniej jednak podejście Liverpoolu zmieniło się w obliczu zainteresowania ze strony Al-Ittihad osobą Fabinho oraz odejścia Hendersona do Al-Ettifaq. Klopp przyznał też niedawno, że chętnie sprowadziłby tego lata obrońcę, jako że Joël Matip wchodzi w ostatni rok obowiązywania kontraktu.

W niedzielę The Reds pokonali Leicester City 4:0, a w środę na zakończenie pobytu w Singapurze zmierzą się z Bayernem Monachium. 

Paul Joyce