Virgil van Dijk nowym kapitanem!
Virgil Van Dijk został oficjalnie kapitanem Liverpoolu. Rolę wicekapitana pełnić będzie Trent Alexander-Arnold.
Środkowy obrońca, który pełni również identyczną rolę w reprezentacji Holandii, będzie od dzisiaj pełnił rolę kapitana w związku z odejściem z drużyny Jordana Hendersona.
Dodatkowo klub ogłasza, że rolę wicekapitana przejmie po Jamesie Milnerze Trent Alexander-Arnold.
Van Dijk powiedział Liverpoolfc.com: - To jest bardzo dumny dzień dla mnie, dla mojej żony, dla mojej rodziny. To wspaniałe uczucie, którego nie jestem tak naprawdę w tym momencie jeszcze opisać. Jest to jednak coś, z czego jestem niesamowicie dumny.
- To po prostu coś co sprawia, że jestem dumny i zrobię wszystko w mojej mocy aby inni byli dumni i zadowoleni ze mnie oraz z klubu.
Van Dijk zaliczył 222 występów dla Liverpoolu odkąd przeniósł się na Anfield z Southampton w styczniu 2018.
Od tamtego czasu zdobył siedem zwycięskich medali, pomagając The Reds wygrać Premier League, Champions League, FA Cup, Carabao Cup, Superpuchar Europy, Klubowe Mistrzostwa Świata oraz FA Community Shield.
Sezon 2023/24 zbliża się wielkimi krokami, a przygotowania przedsezonowe Liverpoolu trwają w najlepsze. Van Dijk nakreślił kolektywne pragnienie odbicia się po poprzednim, rozczarowującym sezonie.
- Ostatni rok był rozczarowujący - powiedział Van Dijk - nie był to zupełnie zły okres. Oczywiście koniec końców nie osiągnęliśmy niczego, czego chcieliśmy i to było niezwykle rozczarowujące.
- Następnie udajesz się na krótkie wakacje i rozmyślasz nad sezonem jaki miałeś, zarówno osobiście jak i drużynowo i czujesz ból. To boli. Jako człowiek masz swoją dumę i czujesz, że mogłeś być znacznie lepszy, mogłeś wiele rzeczy robić bardziej regularnie.
- Myślę, że wielką rzeczą której nam brakowało to konsekwencja, którą utrzymywaliśmy na wysokim poziomie przez ostatnie lata. Oczywiście każdy chce to naprawić. Wszyscy czujemy, że każdy z nas musi nad tym pracować każdego dnia, z każdym meczem, wraz z naszymi fanami.
- Oczywiście to było bardzo interesujące lato biorąc pod uwagę, że gracze odchodzili i przychodzili do klubu, ta mała zmiana, która ma miejsce. Musimy być także cierpliwi, lecz chcemy być na szczycie i pokazywać na co nas stać, gdyż jesteśmy grupą fantastycznych graczy, mamy fantastyczny sztab szkoleniowy, fanów, stadion, nie powinniśmy nawet podawać tego w wątpliwość.
- Możemy znowu wrócić na szczyt. Chodzi o to, aby robić to razem regularnie i mamy nadzieje, że to właśnie pokażemy.
Komentarze (31)
Teraz opcje są dwie: albo się ogarnie i opaska oraz pozycja w szatni wywrze na nim presję i będzie grał najlepiej jak umie, twardo, zdecydowanie
albo
Nadal będzie kaleczyć grę w obronie, kryć na radar, machać rękami z pretensjami do kolegów, bo ma opaskę i może.
Wolę opcje pierwszą. Zobaczymy za kilka tygodni.
Liczyłem na Robertsona, ewentualnie na Trenta (tak już przyszłościowo).
Mam nadzieję, że da to mu bodziec do lepszej gry i że nie obrośnie w piórka jeszcze bardziej jak ostatnio bo to będzie masakra jak znowu za granie kaszany kapitan będzie na boisku tylko dlatego, że jest kapitanem. Dlatego lepszy byłby Robbo bo nie odpuszcza piłkarsko i charakterny chłopak.
Ale i tak uważam że kapitan powinien być z wysp :)
Jeżeli uważasz, że wybór nowego kapitana to spam nie warty publikowania to ja poważnie nie wiem co ty tu robisz
Tak więc.. kneel before new king i powodzenia VVD ;)
VVD jest naturalnym i pewnym wyborem, jeśli chodzi o charakter, wiek i posłuch w drużynie. Mam tylko nadzieję, że nowa rola pozwoli mu się odblokować i nie będzie grać już tak asekuracyjnie, tylko wróci w pełnie stary, dobry Dzik od momentu transferu do wejścia tego z*******o Pickforda