Nicol nie ukrywa swoich obaw odnośnie środka pola
Legenda Liverpoolu - Steve Nicol nie ukrywa swoich obaw przed startem nowego sezonu z uwagi na duży deficyt w środku pola the Reds.
Czerwonym do początku kampanii Premier League pozostał tydzień. Liverpool złożył 2 formalne propozycję Southampton za Romeo Lavię, lecz zostały odrzucone przez Świętych.
James Milner, Naby Keïta i Alex Oxlade-Chamberlain opuści klub na zasadzie wolnego transferu. Ponadto Liverpool niespodziewanie pozbył się Jordana Hendersona i Fabinho, skuszonych dużymi pieniędzmi klubów z Arabii Saudyjskiej.
Do zespołu tego lata dołączyli póki co jedynie Dominik Szoboszlai i Alexis Mac Allister.
- Mówimy tu o zawodniku z potencjałem - odpowiedział Nicol na pytanie odnośnie młodego Belga z Southampton.
- Jeśli Liverpool chce znów na dobre włączyć się do walki o tytuł, potrzebuje gotowych i sprawdzonych piłkarzy. Klub musi sprowadzić zawodnika, który z marszu będzie w stanie grać w pierwszym zespole.
- Nie możemy czekać aż Lavia się zaaklimatyzuje, czy wskoczy na wysoki poziom, albo mieć nadzieję, że Curtis Jones sobie poradzi na 'szóstce'. Takie rozwiązania nie gwarantują sukcesu w Premier League, czy Lidze Mistrzów.
- Zdecydowanie Liverpool będzie miał problem, jeśli nie wykona jeszcze odpowiednich kroków na rynku transferowym.
Komentarze (7)