Endō: To było niesamowite uczucie

Wataru Endō przez całe spotkanie wierzył, że drużyna ma wystarczające umiejętności i wolę walki, aby odmienić losy spotkania z Newcastle United.

Zawodnik z numerem 3 po raz pierwszy zameldował się na boisku w pierwszej jedenastce w Premier League, zanim został zmieniony w 58 minucie spotkania.

Dwie bramki zdobyte przez Darwina Núñeza pod koniec spotkania zapewniły trzy punkty gościom. Wynik spotkania otworzył Anthony Gordon, który wykorzystał okazje sam na sam z Alissonem po błędzie Trenta Alexandra-Arnolda, a przez ponad godzinę podopieczni Kloppa musieli radzić sobie w dziesiątkę po czerwonej kartce Virgila Van Dijka.

- Niesamowite uczucie – odpowiedział Endō na pytanie jakie to uczucie być częścią tej drużyny.

- To był bardzo trudny mecz, musieliśmy grać w dziesiątkę. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się nam go wygrać.

- Starałem się dać z siebie wszystko. W defensywie, po tym jak graliśmy w osłabieniu, starałem się pomóc defensywnie, aby nie stracić kolejnej bramki. To było moje zdanie. Mam oczywiście świadomość, że mogę być lepszy.

- W drugiej połowie było bardzo ciężko, ale po prostu starałem się z całych sił i utrzymaliśmy wynik z pierwszej połowy, to było bardzo ważne, tak myślę.

- Myślę, że taki jest właśnie Liverpool. Nawet jeśli gramy w osłabieniu, wciąż mamy szansę wygrać taki mecz.

- To było niesamowite uczucie, mamy znakomitych zawodników ofensywnych – zakończył Japończyk.