SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1774

Quansah – przyszłość the Reds


Jarell Quansah udał się na tegoroczne wakacje z pozytywnym nastawieniem. 

Doświadczenie, które zdobył środkowy obrońca Liverpoolu grając na wypożyczeniu dla Bristol Rovers pod wodzą Joeya Bartona w League One, sprawiło, że pragnął więcej. Czerpiąc radość ze zmagań w angielskiej trzeciej klasie rozgrywkowej, Quansah, mający na koncie 16 występów w minionym sezonie, był gotowy na kolejne wyzwania.

Najpierw przyszły Mistrzostwa Świata U-20 w Argentynie, gdzie Anglia uległa Włochom, późniejszym wicemistrzom, w 1/16 finału. Na trybunach zasiedli skauci, którzy przybyli na turniej, aby obserwować młode talenty w akcji.

20-letni Quansah zagrał we wszystkich czterech meczach, a jego zacięte, lecz wyrafinowane występy, sprawiły, że był jednym częściej wspominanych zawodników Anglii na tym turnieju. Ian Foster, jego były trener z reprezentacji Anglii, w rozmowie z The Athletic stwierdził, że "to zawodnik o ogromnym potencjale".

Następnie, po krótkiej przerwie, przyszła kolejna szansa. Tym razem dostał okazję zaimponowania Jürgenowi Kloppowi w trakcie okresu przygotowawczego. Inni młodzi defensorzy tacy jak Rhys Williams i Sepp van den Berg znajdowali się już na wypożyczeniach. Oznaczało to, że Quansah miał możliwość wciśnięcia się na ich miejsce i zdobycia paru minut w meczach towarzyskich.

Dni spędzone na obozie treningowym ekipy Liverpoolu w Niemczech oraz późniejszy czas w Singapurze, przekonały Kloppa, że w razie potrzeby Quansah może okazać się interesującą opcją. Ostatecznie tak też się stało. Młody obrońca był potrzebny w trakcie ubiegłego weekendu. 

Wraz z absencją Ibrahimy Konaté oraz czerwoną kartką Virgila van Dijka, który wyleciał po 30 minutach meczu z Newcastle, Liverpool znalazł się w poważnych tarapatach w formacji linii obrony. 

Joe Gomez był pierwszym defensorem, który został wprowadzony na plac boju, lecz kiedy Joël Matip zaczynał odczuwać zmęczenie na 13 minut przed końcem spotkania, Quansah otrzymał swoją szansę. 

– Trener powiedział mi, że jestem gotowy na to i tak też się poczułem. Byłem gotowy tak bardzo, jak tylko się da w takiej sytuacji. Zazwyczaj potrafię zachować spokój, ale rzeczy są prostsze, gdy nagle coś zostaje na ciebie zrzucone. Adrenalina, która zaczyna płynąć w żyłach, pomaga – mówił Quansah w rozmowie z autorami z oficjalnej strony Liverpoolu. 

I choć to Darwin Núñez, który wszedł na boisko w tym samym czasie, podbił nagłówki gazet za bramkowy dublet, zapewniający the Reds zwycięstwo 2:1, tak Quansah także odegrał ważną rolę. Zaliczył tylko osiem kontaktów z piłką, ale jego opanowanie, inteligencja taktyczna i atletyzm wyróżniały go w tym krótkim występie.

– Jarell był absolutnie fenomenalny, zwłaszcza biorąc pod uwagę warunki. By zachowywać się tak jak on w takiej sytuacji, to wyjątkowa rzecz – mówił wicekapitan zespołu Trent Alexander-Arnold. 

Lecz to nie tylko jego mentalność wyróżniła młodego piłkarza. Technicznie również zaimponował, zwłaszcza ze względu na jego progresywne podania – był to element, który wyraźnie zaimponował Kloppowi. 

Poniższy przykład ilustruję sytuację mającą miejsce tuż po jego wejściu na boisko: zamiast szukać prostego podania do kolegi w pobliżu, zdecydował się na przełamanie linii obrony i posunięcie gry do przodu.

Mohamed Salah, niewidoczny na poniższym ujęciu, odebrał piłkę po podaniu Quansaha i pomógł w budowaniu ataku.

To podanie było prekursorem tego, które zostało zagrane tylko kilka minut później przez Alexandra-Arnolda. Salah przyjął piłkę i obrócił się, pozwalając Liverpoolowi na kontynuowanie akcji ofensywnej, po której Núñez zdobył pierwszą z dwóch bramek.


Ponadto, Quansah zagrał solidnie w defensywie w momencie, gdy było to wymagane. Posyłał kolejne przemyślane podania w idealnym momencie. To do Alexandra-Arnolda, ukazane poniżej, było wprawdzie odrobinę zbyt mocne, ale intencje były dobre.

W sumie Quansah zagrał pięć podań, z czego trzy były podaniami do przodu – oznacza to, że mamy do czynienia z zawodnikiem, który myśli ofensywnie, nawet w momencie, gdy mecz jest remisowany. 

– To odważny zawodnik, ma bardzo jasny pomysł na to, jak powinien zagrać piłkę. Gdy znajduje się pod presją nie próbuje przekombinować. Gdy ma okazję, aby wejść w wolną przestrzeń i przeciąć linie to zachowuje spokój. Gra z głową podniesioną do góry, widzi wiele opcji i potrafi posłać odpowiednie podanie. Pod względem technicznym ma jeszcze wiele pola do popisu – mówił Foster, który prowadził Quansaha w kadrze Anglii U-19 oraz U-20. 

Wraz z niepewną przyszłością Nathaniela Phillipsa – 26-latek dostał zielone światło na odejście z klubu przy odpowiedniej ofercie – inne opcje Kloppa w defensywie pozostają skromne. Zwłaszcza przed niedzielnym spotkaniem z Aston Villą. 

Nie byłoby niespodzianką, gdyby przed zamknięciem okna transferowego do zespołu dołączył nowy zawodnik, lecz rośnie przy tym przekonanie, że to właśnie Quansah może stać się stałym członkiem seniorskiej kadry ekipy Kloppa. Tym bardziej, że jego obecność nie zajmie miejsca na liście 25 zawodników, którzy muszą zostać zgłoszeni do rozgrywek Premier League. 

Przy kontuzjowanym Konaté oraz wykluczonym z gry Van Dijkiem, Quansah z piątego wyboru nagle stał się trzecią opcją, tuż za Matipem oraz Gomezem. Ostatnie zapytania o możliwość wypożyczenia młodego defensora zostały odrzucone. 

Kolejną perspektywą może być udział w Lidze Europy, zwłaszcza na wczesnych etapach pucharów, w których swoje umiejętności będą chcieli pokazać inni młodzieżowcy, tacy jak 17-letni skrzydłowy, Ben Doak. 

Spędzenie drugiej połowy poprzedniego sezonu w Bristol Rovers było z pewnością kluczowe dla rozwoju Quansaha. Pierwsze wypożyczenie dla każdego zawodnika jest zazwyczaj najtrudniejszym okresem.

I w tym przypadku nie obyło się bez wyzwań: w pierwszym meczu Rovers stracili pięć goli na rzecz Morecambe, a klub wygrał tylko dwa razy w pozostałych 15 meczach. Mimo to były chwile, gdy jakość Quansaha była widoczna gołym okiem, co zauważały osoby pracujące z defensorem. 

– Świetnie potrafi budować grę od samych tyłów. Będzie stawał się coraz lepszy, silniejszy i szybszy. Jego czytanie gry będzie się poprawiało, to przychodzi z kolejnymi meczami seniorskimi – mówił trener Rovers, Joey Barton. 

A Quansah się zgodził.

– To było cenne doświadczenie, potrzebowałem tego. Bardzo wiele się nauczyłem. Z meczów, które rozegrałem jasno widzę, że mam bardzo wiele do nauki – mówił w rozmowie z Liverpoolfc.com.

Personel w St George's Park, angielskiej bazie treningowej ulokowanej w Burton-on-Trent, opisywał go jako skromnego młodego człowieka, spełniającego wiele wymagań stawianych przed piłkarzem dążącym do osiągnięcia jak najwięcej w sporcie. Potrafi grać pod presją, szybko przyswaja taktyczne informacje i jest uniwersalny na murawie. W reprezentacji Anglii regularnie grywał na prawej stronie trójkowej defensywy. Pozostała jedna rzecz – zyskanie większego doświadczenia. 

– Przybędzie mu też siły i zdolności atletycznych, gdy na przestrzeni najbliższych lat poprawi się jego fizyczność. Trenerzy w Liverpoolu mają prawa do ekscytacji, ponieważ może wnieść bardzo dużo. To jak gra odbija jego osobowość. Jest bardzo spokojny i wyrafinowany. Podchodzi do tego wszystkiego we właściwy sposób – dodawał Foster. 

Quansah był częścią reprezentacji Anglii do lat 19, która wygrała Mistrzostwa Europy 2022, grając u boku Carneya Chukwuemeki, Alexa Scotta, Aarona Ramseya i innych zawodników Premier League.

– W trakcie turnieju ciągle go zachęcałem, by się uśmiechał. Zazwyczaj jest bardzo opanowany i cichy. Powiedział, że nie zrobi tego, dopóki nie wygramy Euro – kontynuował Foster.

– Innym i jedynym razem, gdy zobaczyłem go uśmiechniętego, to wtedy, gdy trafił mnie piłką. Utrzymywał, że to było niezamierzone, ale z pewnością sprawiło mu kupę radochy.

– To świetny dzieciak. Naprawdę skromny gość. Przede wszystkim to naprawdę chłonący wiedzę młody człowiek. Wielka sprawa dla Liverpoolu. 

Gregg Evans

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

firo9 29.08.2023 20:53 #
No pewnie ze tak najlepszy talent na świecie na SO
0DDReporter 29.08.2023 21:10 #
Teraz tylko ogłosić chlopaka nowym transferem
sebix129 29.08.2023 22:31 #
Czy to nasz nowy transfer?
Redzik90 29.08.2023 23:15 #
Te klubowe artykuły chwalące młodych albo Endo to coś w stylu Jarozbawa, TVP i cudownej sytuacji polskiej gospodarki. Każdy widzi, a oni plują w ryj i mówią, że deszcz pada.
pptasiek 30.08.2023 07:57 #
Trzymam kciuki za tego chłopaka.
użytkownik zablokowany 30.08.2023 18:06 #
Jeszcze rozumiem tą propagandę po zakończeniu okienka, ale ludzie jeszcze września nie ma

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com