Osób online 1487

Problemy mięśniowe Darwina


Darwin Nunez został zmieniony w przerwie przegranego przez Urugwaj 2-1 meczu przeciwko Ekwadorowi, z powodu, jak mówi selekcjoner reprezentacji Urugwaju Marcelo Bielsa, "problemów mięśniowych".

Nunez po raz drugi wystąpił w reprezentacji swojego kraju, prowadzonej przez Marcelo Bielsę, w meczu przeciwko reprezentacji Ekwadoru w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w 2026 roku.

Pojawiły się sugestie, że napastnik The Reds może zostać pominięty przy wyborze pierwszej jedenastki na ten mecz, ale selekcjoner Urugwaju postanowił postawić na niego po raz kolejny mając w pamięci jego dobry występ w wygranym 3-1 meczu przeciwko reprezentacji Chile.

Darwin Nunez został zmieniony w przerwie meczu i zastąpiony przez Cristiana Olivieirę po tym jak Ekwador doprowadził do wyrównania w doliczonym czasie pierwszej połowy.

Rozmawiając z dziennikarzami po meczu, Marcelo Bielsa stwierdził, że napastnik został zmieniony z powodu "problemów mięśniowych".

Jednakże nie pojawiły się żadne doniesienia na temat jakiejkolwiek kontuzji Nuneza, a zmiana w przerwie meczu w Quito wynikała najprawdopodobniej ze zmęczenia.

Bielsa wyjaśnił, że snajper nie był w stanie wypełniać jego założeń taktycznych opierających się na wysokiej intensywności gry w linii ataku z powodu wysiłku sprzed trzech dni.

- To było dla mnie dosyć zrozumiałe żeby go zmienić, ponieważ był poza grą kiedy próbowaliśmy pressingu - powiedział 68-latek.

Sytuacja ta nadeszła po tym, gdy czas gdy napastnika Liverpoolu wyniósł jedynie 41 minut w pierwszych trzech meczach sezonu przeciwko Chelsea, Bournemouth i Newcastle.

Intensywność jego gry wzrosła dopiero w ostatnim meczu z Aston Villą i zaowocowała świetnym popisem Nuneza w pressingu w linii ataku.

Jednak nawet wtedy Nunez został zdjęty z boiska po 65 minutach, a personel medyczny wyraźnie obawiał się przepracowania 24-latka – na szczęście Bielsa jest na to gotowy.

Sytuację należy zatem ocenić pozytywnie, ponieważ zarówno Liverpool, jak i Urugwaj zachowują ostrożność w przypadku tak wybuchowego gracza.

Nunez powinien wrócić na Merseyside w środę, przed sobotnim meczem The Reds z Wolves, który rozpocznie się o 13:30, będzie miał mało czasu na regenerację.

Wydaje się mało prawdopodobne, aby Jurgen Klopp zdecydował się wystawić zawodnika z numerem 9 w pierwszym składzie, biorąc pod uwagę jego występy podczas przerwy międzynarodowej. Innymi opcjami dla menedżera pozstają Cody Gakpo i Diogo Jota.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

kacciq 13.09.2023 15:55 #
Bez jaj, zagrał 106 minut w klubie i 90 w reprezentacji i nagle zmęczony tak że nie mógł biegać w pierwszej połowie z Ekwadorem? O co tu chodzi?
B9K 13.09.2023 16:51 #
Może to wynikać z tego, że stadion, gdzie gra Ekwador jest na wysokości ponad 2500 m
kirkbyboy 13.09.2023 22:41 #
B9K.. czyli Darwin grał na 2500 a jego koledzy z drużyny na 50? To wysoko musieli do niego kopać....
Co to za tłumaczenie?
Bubek555 14.09.2023 00:10 #
Przecież fanboje Darwina na tej stronie, znajdą powód, nawet najbardziej absurdalny, żeby usprawiedliwić każde kuriozalne wydarzenie związane z ich idolem. Czy to zmarnowane 5 setek w meczu czy teraz "zmęczenie sezonem" w połowie września. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych. Prawda jest taka, że jest ch***wy kondycyjnie I tyle.
użytkownik zablokowany 14.09.2023 08:44 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Ventress 14.09.2023 10:08 #
bubek już się nie nakręcaj jełopie na "fanbojów Drawina", bo wszędzie jest chwalony za ostatnie występy, w poprzednim meczu reprezentacji miał dwie asysty, a w Premier League jest jednym z najlepszych graczy w ostatnim czasie więc po co to hanysowe plucie jadem?
Glajskor 14.09.2023 11:24 #
Nunez zagra jeden gorszy mecz, (45 minut w kadrze), być może podyktowany jakimś urazem i jest sprzedawany z klubu, bo YNWA łebki się na niego rzucają, oczekując minimum 1 bramki na mecz (asysty się nie liczą, ino brameczki).
Mecz bez strzelonej bramki, jedynie asysty/a lub nie? Okej, zapraszamy na stos xD

Po meczu z Newcastle jeden z drugim walił do niego konia. Szkoda, że bez niego dostalibyśmy 0:1 i humorki dziś byłyby inne.
Ventress 14.09.2023 11:57 #
powiedzieć, że to idioci to jak nic nie powiedzieć, jak Darwin strzeli znowu kilka bramek to bubek i hanys będą walić gruchę i udawać, że zawsze w niego wierzyli xD
kacciq 14.09.2023 14:41 #
Tak Hanys, tylko czekać aż Klopp odstawi swojego najlepszego (praktycznie jedynego rasowego) napasntika od kadry xD co wy bierzecie?
hoster 14.09.2023 15:05 #
Ch@j w ogóle w te asysty nie słyszałeś? On jest od strzelania a nie od asystowania bo od tego są inni.
Bubek555 14.09.2023 16:47 #
O, okazuje sie, że fanboje Darwinka, nie tylko żyją w alternatywnej rzeczywistości, ale jeszcze nie potrafia przeczytać ze zrozumieniem tego co inni napisali. No ale cóż sie dziwić, skoro ich średnia wieku to jakieś 14 lat i bez wyzywania każdego z inną opinią w komentarzu sie nie obędzie. Nic do zawodnika nie mam, ale przez takich jego pseudofanów zauważyłem że go coraz bardziej nie lubię.

Tak, tak, stadion był wysoko i jeszcze wiatr wiał i gołąb nasrał na dach. Dlatego go zdjęli w przerwie, a potem znowu w lidze pechowo strzelił w słupek a nie w pustą bramkę z 2 metrów. Nie jego wina, jak zresztą zawsze. Wszyscy winni, a najbardziej ci których on nie zachwyca, ale nigdy nie sam Darwin!!!
Ventress 14.09.2023 18:06 #
typ co wyzwał Darwina od "chu***ego" mówi o wyzywaniu, jpdl hipokryta poziom pro.
"nic do zawodnika nie mam", ale napisze, że jest chu**** xD
Bubek555 15.09.2023 17:14 #
O debil kolejny raz nie przeczytał i odpisuje. :)

Pozostałe aktualności

Klopp: Teraz jestem jednym z was  (2)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore
5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com