Liverpool górą w starciu z West Hamem!

Ten Matip i jego "szybkość" mnie przeraża w kontekście tego meczu.

Wolałbym chyba Konate zamiast Matipa, ale cieszy, że Nunez w pierwszym składzie

"bliski w naszych sercach Liverpool"?

Chyba powinno być bliski naszym sercom, ewentualnie znajdujący się w naszych sercach Liverpool.

Trochę sie czepiam, owszem.

A co do składu, to szkoda, zę TAA nie wrócił nawet na ławkę. Czyżby jak zwykle każda kontuzja w naszym klubie była standardowo o miesiąc dłuższa niż zapowiadano? Zaczynam się obawiać, bo Gomez to tykająca bomba.

Fajnie, że w końcu Klopp rotuje składem porządnie. Nie trzyma się kurczowo trójki ofensywnej, widać że może dostosować to bardziej pod przeciwnika.

Ten Gomez przyprawia mnie o mdłości

6 kolejka Konate wyszedł w dwóch , chyba jego rekord 18 meczów nie zagrożony

Gomez i Jones ... może dzisiaj zaskoczą pozytywnie.

Kto by pomyślał, że Jones zostanie zawodnikiem podstawowej jedenastki

Wytrzymać do zimy z Indiana Jonesem. W styczniu przyjdzie ten brazol

Za Matipa powinien wejść młodzik. Cały czas mam w głowie co on odwalił tydzień temu z Wolves. Poziom półprofesjonalny

Będą 3 pkt, Darwin coś strzeli. Pytacie skąd to wiem? Bredzę

Trzeba strzelić co najmniej 2 gole... Młoty na papierze mocny zespół mają a największym zagrożeniem dla Liverpoolu jest Matip z Gomezem grający obok siebie.

Dziwne rozłożenie meczów, o jednej porze kilka hitów w tej kolejce.

Ale ze Jones w podstawie...

Szkoda tego chłopaka, który odpowiada za sprzęt sędziowski... ręce mu się trzęsą na myśl o odpowiedzialności.

Kurde, co tam się stało

MacA kolejna durna strata piłki, z Wolves było to samo.

Alister znowu stracił piłkę

Nikt nie kryje wybiegających osób.

Każde dośrodkowanie w nasze pole karne to seta WH.

Paqueta głupia ściera

Miękkie nogi obrony od początku, Jones gra do tyłu i stąd nie ma zaskoczenia z ataku.

Gomez schodzi do środka jak Trent

10 minut meczu a mam już dość grającej linii defensywnej Liverpoolu

karny

nie trafi

Znowu Nunez kluczową rolę miał przy naszym golu. Wcale nie robi roboty XD. Odbiera, dobrze odgrywa, piłka go szuka. Gość dużo pracuje.

Gdzie kartka? Heloł? Przecież to był ostatni obrońca, sytuacja 2 na 1? Dogso?

Ten obrońca WH to jak amator tego karnego zrobił tbh

Typowy karniak Salaha czyli w okolice środka bramki i modlitwa, że bramkarz się rzuci w inne miejsce

Mac Allister 4 pojedynki, wszystkie przegrane, słabo wygląda od przerwy.

Lepiej mocno strzelać niż dreptać w miejscu 20 razy lub al'a lewy.

Mac Allister jest marnowany na 6 jak Thiago swego czasu. Żal chłopa, oby to się skończyło w styczniu

Gomezik szaleje

To zagranie Szobo do Salaha przed chwilą to klasa światowa.

Jezu ten Szobo chyba jestem gejem

Zbyt dużo rogów ma West Ham

Co zrobił Van Dijk teraz?

Mocarny dziś West Ham. Naprawdę świetnie grają.

🤣 masakra co się z naszą obroną dzieje

Nie można zagrać na zero z tyłu.

Ale brameczka.

Mamy zbyt słabą obronę żeby zdobyć coś poważniejszego. Jednoosobowy mur w postaci Alissona, reszta tylko się patrzy

Karma ... Bo należał się karny West Hamowi . I ten co był wtedy faulowany strzelil bramkę...

Z tą obrona na zero nie zagramy.

Niestety wisiało w powietrzu i chwilę wcześniej powinien być karny, znowu słaba pierwsza połowa.

VD wrocil i sie zaczyna zero przewidywalnosci z jego strony napewno sie zrehabilituja

Mac i Szobo dzisiaj nieswoi. Sporo strat.

Brak słów na określenie co my gramy pod własną bramką, tylko jedno słowo przychodzi mi do głowy, kupa....,

Wychodzi brak DMa, który by to uspokoił.

Uwaga uwaga opóźniony holenderski pociąg VvD wjeżdża na torze drugim z pole karne...

Gomez schodzący jako pomocnik do rozegrania, widziałem wszystko pora umierać

Mac na pozycji defensywnego nie przekonuje mnie wcale.

Niestety nie mamy DM i to mocno widać, my praktycznie nie kasujemy akcji w środku pola. MacA to nie DM.

To co zrobił VVD przy golu to kryminał. Gość ma 32 lata, prawie 10 sezonów na poziomie PL i nie potrafi pomyśleć co przeciwnik może zrobić. To co się z gościem stało po kontuzji to dramat.

WH dziś jest piekielnie groźny i ten mecz wcale nie musi się skończyć 3 punktami dla nas.

Nie brak DM’a był problemem, a klasyczny Van Radar w składzie.

Jaki jest sens trzymania się tej taktyki bez Arnolda? Robertson wchodzi na 3 śo i Coufal robi co chce na prawej stronie.

W zimie stoper do pierwszej jedenastki. Endo na śpd bezbłędny

Bez dobrego DM nie ugramy nic w tym sezonie bo Wataru na razie nim nie jest i - obym się mylił - nie będzie.

Nikt nie mówił, że będzie lekko. 4:2 FT

Trzeba walczyć, wierzę w chłopaków.

Strata punktów dzisiaj będzie nas bardzo dużo kosztowała ze względu, że następne dwa mecze to dwa mega ciężkie wyjazdy.

Boże Nunez chłopie ile ty tych setek marnujesz i tylko okradasz Salaha z asyst, masakra z chłopem.

Co on kur€# zrobil . Jprdl ....

Lubię Nuneza ale kurwa ileż można!!!!!

Nunez przez te ciągle pudla to chyba już ma problem z psycha. Jeszcze jakby to obronił bramkarz to pół biedy. Ale w bramke nie trafic

Jaki to był fart, że z Newcastle akurat dwa razy mu siadło idealnie…

Boże Nunez lubię cię chłopie, no ale ja pierdole

3 jeźdźców bez wykończenia, dawać Gakpo z Jota...

Darwin……🤦🏼‍♂️

Jest walka,będą bramki

Oj Nunez dałeś pożywkę hejterom teraz, dwa dni narzekania i czytania wysrywów.

Setka zawali a taka trudna pilke trafi

Czyli Nunez na 1 bramkę potrzebuje mniej więcej 5 setek w dupę, dobrze wiedzieć. Piękna piła od MacA.

I zamknął gebe

3 razy trudniejsza sytuacja i brawo! :D

Brawo Darwin💪

Ależ to Darwin wykończył! I ta asysta Alexa, palce lizać

ja pierdziele, ale piła od Macci

Mac jakie podanie ciacho.

Ale ciasteczko od maca

I co za piłka Maca :O oj marnujmy go na DMie

NUNEZ

Podanie boskie Maca

Wreszcie Nunez trafił. Brawo.

Mac fenomenalny!
A Darwin to potrafi zaskoczyć w prostej sytuacji wali z całej siły obok bramki a w trudnej technicznie nad bramkarzem

Co Mac tę puszkę otworzył to nie mam pytań. Genialne podanie !.

Właśnie tak powinien grać Mać Allister a nie pałętać się w środku pola i odbierać piłki.

Presing jak za starych czasów

Trzeba wsadzić trzecią, bo ten WH jest groźny fes.

Ale Salah dzis gra ! wow wszystko widzie dookola bardzo go Twardowski chwali dzis Go Reds Go

Z jakim nastawieniem chłopaki wyszli na drugą połowę. Jakby chcieli im strzelić tuzin goli, a jeśli nie to chociaż porządnie im wpier...ć.

Mam silne wrażenie że w tym meczu jeszcze padną bramki i oby dla nas. Akcja za akcję, bardzo fajny mecz również dla postronnego widza.

Jones gra na 98% celnych podań.

Znowu VVD w ogóle nie wie gdzie jest Bowen. Van radar się zrobił z przebłyskami, nawet potrzebny jakiś agresywniejszy obrońca. Bo w ogóle nie mamy takiego

Tymczasem Chelsea mierzy w spadek.

Superb!

Jota to jest ewenement

Pierwsze myślałem, że to Gomez wsadził xd

Jota jest takim kocurem

a jednak sie zrewanzowal i VVD ma asyste cool

Gomez dzisiaj na plus.

O nie Endo...

David Moyes byku, ja w ciebie wierzę, że kiedyś zdobędziesz to Anfield

Jota trochę odpoczął ostatnio i pokazał.

Salah MOTM, piękny mecz.

Btw
Maddison może za tydzień nie zagrać.

Dobry mecz Liverpoolu, nie było aż tak dużych różnic między dwiema połowami. Nunez kolejne dobre spotkanie i nie dość, że strzelił bramkę to jeszcze dzięki niemu w sumie w dużej mierze był rzut karny. Zaskakująco pewny i dobry mecz Jonesa.

Zadanie wykonane. Mamy 3 punkty.

Ten remis z czelsi zaczyna coraz bardziej boleć :D

Uczciwie trzeba przyznać, że dobry mecz Matipa.

Bardzo ważne 3 punkty, teraz nas czekają dwa mega ciężki wyjazdy, Tott i Brighton są w formie, nie życzę źle Maddisonowi, ale oby nie zagrał za tydzień, bez Niego Tott straci cały power w ofensywie.

Btw
Od remisu 1-1 w I kolejce, gdzie wielu twierdziło, że Chelsea jest na dobrych torach, a Liverpool wyglądał słabo:

Chelsea - 1 zwycięstwo (z Luton xd), 1 remis i 3 porażki.
Liverpool - 5 zwycięstw.

Caicedo w dzisiejszym meczu - 1/6 wygranych pojedynków, 1 odbiór na 5 prób, 2 faule, 41 kontaktów z piką. Dobrze, że Chelsea nas uratowała przed bezmyślnym wydaniem 110 mln, póki co gość wygląda na one season wonder.

Alisson i Salah to są dwa największe skarby, regularnie punktujemy, jesteśmy zespołem, który cały czas rośnie, teraz trudne wyjazdy przed nami.

Te 70 milionów za Szobo to była kradzież, gość jest wszędzie.
Diogo chyba dobrze zrobiła ławka, to pokazuje jak ważna jest konkurencja.
Gravenberch i Endo nic nie pokazali.

To co wszystkie mecze do końca sezonu z takim wynikiem? #3-1challenge

Brawo za wygraną. Ważne 3pkt bo teraz trudne wyjazdy no i mecz derbowy, jedziemy dalej.

Alisson to jest szef.

Kolejne trzy punkty dopisane, jak dla mnie Mo MOTM.

Wygrywamy 3-1 z trudnym rywalem, Chelsea dostaje na piz*e a Arsenal remisuje w derbach, piękny to był dzień dla kibica LFC.

Dzisiaj cały zespół spisał się na 5, ale najbardziej cieszę się z gry VVD i jego pewnych wejść. Po kontuzji gdzieś stracił tą magię i już tak nie czyścił jak wcześniej. Dziś może nie zagrał jak za dawnych lat ale w końcu widać było u niego tą pewność siebie! Super się to oglądało. Za tydzień będzie ciężej.

Kolejne 3 punkty, forma jest naprawdę wysoka. Widać poprawę u zawodników co zawodzili w zeszłym sezonie- Matip, VVD, Gomez. Nawet Mo wyglada o niebo lepiej niż w zeszłym sezonie. Dużo szuka kolegów, spokojnie powinien miec dzis asystę. W każdym razie City miało stosunkowo łatwy terminarz. Ich formę lepiej będzie można ocenić po meczach z Arsenalem i Brighton. Na ten moment wyglada na to, ze jesteśmy w stanie powalczyć z nimi.

Gomez dzisiaj:

87 kontaktów z piłką
85% celności podań (51/60)
3/5 długich podań
2/3 dryblingi
6/7 (!) wygranych pojedynków na ziemi
2/2 w powietrzu
Nie dał się ani razu przedryblować i ani razu nie faulował.

Wie ktoś gdzie mogę zobaczyć skrót meczu? Nie było mi dane oglądać na żywo.

swoją drogą jak Twarowski komentował to miałem wrażenie, że to mecz Liverpool vs Paqueta, tak się nad nim zachwycał

Widać Klopp i cały zespół naprawdę odrzył po wymianie środka pola. Przebudowa drużyny w ostatnich dwóch latach to pokaz rozsądku, mądrości i ciepliwości. Podczas gdy Chelsea nakupowała Salcesonów i innych dziwaków po 100mln , Klop kupił Maca, Szobo i Gravena - wszystkich w cenie jednego Salcesona. Transfery Fabsa i Hendo to był los na loterii. Podstarzały Hendo na młodego Szobo to zamiana nie tylko lepsza jeden do jednego, ale to jest +5skila dla całej drugiej lini. Ten Szobo prezentuje się wyśmienicie, jest zaangażowany niemal we wszystko w środku pola, wygląda jakby taką Premier Leageu to sobie wciagał nosem. Gra z pewną gracją, styl poruszania, spokój, prowadzenie piłki, technika, strzał, kreatywność. Hendo był poukładany taktycznie i trzymał pozycje, ale Szobo to inna GALAKTYKA. Maca i Graven też grają bardzo dobrze, choć Mac dzisiaj miał problem z Bowenem. Uwielbiam też Nuneza jest prawie tak szybki i silny jak Haaland. Cały ten zespół świetnie się ogląda i zapowiada się naprawdę dobry sezon. Nie są jeszcze tak techniczni i tak dobrzy taktycznie jak City, ale to wynika też z różnicy między GegenPresinngiem , a tikitaką. Co do dzisiejszego meczu to świetnie zagrał Matip, Gomez i Neco no i oczywiście Ali.
Tak wogóle to jestem tu nowy i pozdrawiam wszystkich !!!

Nie mogłem oglądać spotkania ani śledzić wyniku, ale jak spojrzałem na wynik końcowy, to mega ucieszony. Brawo chłopaki!

Po dobrym meczu Liverpool w pełni zasłużenie wygrał z solidnym West Hamem United 3:1. Co do samego meczu to warto podkreślić, że przewaga Liverpoolu nad młotami nie podlegała dyskusji od 1 do ostatniej minuty meczu. Liverpool grał ładną, szybką, kombinacyjną i efektowną piłkę a nakiem)sza linia ataku po raz kolejny pokazała, że jest 1 z najgroźniejszych nie tylko w lidze angielskiej ale także i całej piłkarskiej Europie (1 do czego można było się przyczepić to nieliczne błędy w defensywie oraz stracona bramka po dość przypadkowym kiksie Virgila gdzie Alisson był bez szans na obronę uderzenia szczupakiem). COś co mogło się też podobać w naszej grze to bardzo dobrze stosowany pressing na całym boisku przez naszą drużynę co znacznie utrudniało rozgrywanie piłki West Hamowi i co zresztą widać w przewadze posiadania piłki 64% do 36% dla nas). I to było tyle jeżeli chodzi o mecz
Za gre należy wyróżnić następujących zawodników Liverpoolu:
Alisson - pewny zarówno na linii jak i na przedpolu dobrze asekurował naszych obrońcó (przy straconej bramce nie miał nic do powiedzenia)
Joel Matip - moim zdaniem najpewniejszy punkt naszej defensywy, który wygrywał pojedynki główkowe, 1 na 1 i bardzo dobrze wyprowadzał piłkę z linii obrony do pomocy. Udane zawody
Andy Robertson - pewny zarówno w defensywie jak i ofensywie gdzie doskonale rozumiał się z Luisem DIazem i miał kilka ładnych niezłych rajdów na połowie przeciwnika. Tak trzymać!!!
Dominik Soboszlai - wyrasta on nam powoli na następcę Hendo. Notował ważne odbiory, pomagał w rozgrywaniu i co ważne udanie podłączał się do akcji ofensywnych notując ważną asystę przy bramce na 2:1 Darwina Nuneza. Tak trzymać!!!
Curtis Jones - moim zdaniem cichy bohater tego meczu, który systematycznie czyni postępyi się rozwija musi jednak nabrać odrobinę tężyzny fizycznej. Dobrze rozumiał się z partnerami zarównow w linii pomocy jak i ataku a swolj występ mógł okrasić bramką (szkoda tylko, że w momencie podania był na minimalnym spalonym :/)
Mo Salah - kolejny mecz i kolejna ważna bramka a przy odrobinie szczęścia mógł mieć ich więcej. Był wszędzie na boisku i teraz trudno sobie bez niego wyobrazić Liverpool F.C
Darwin Nunez - dobry mecz Urugwajczyka który był aktywny w ofensywie i swój podkreślił kolejną już bramką a przy odrobinie szczęścia mógł mieć ich więcej. Udane zawody :)
Luis Diaz - prawdziwy motor napędowy zespołu i obecnie 1 z filarów drużyny. Miał parę ładnych rajdów a do szczęscia zabrakło tylko bramki. Podobnie jak Salah obecnie jest niezastąpiony
Diogo Jota - wszedł na krótko bo tylko na 20 minut ale przez ten czas pokazał, że można na nim polegać bo strzeli bramkę która rozstrzygnęła losy meczu oraz bardzo kolegom w defesnywie i przy rozgrywaniu. Udane zaawody :)

Podobają mi się takie zwycięstwa nad drużynami które stawiają opór, WHU to trudny przeciwnik, dzisiaj zagrali lepiej niż się spodziewałem.
Po raz kolejny dostajemy strzał między oczy (dzisiaj na 1:1), a mimo tego drużyna ani na chwilę nie wątpi w sukces, ta mentalność to największa zmiana względem poprzedniego sezonu.
Świetna i co ważne regularna skuteczność, 7 meczów, 18 goli, nie ma takich sytuacji jak przed rokiem - wygrane 7 czy 9 do zera i w kolejnym meczu jakieś 0:1 z kandydatem do spadku.
Ta regularność może być kluczem do sukcesu.

Ważne 3 punkty z wymagającym przeciwnikiem, mnie osobiście najbardziej cieszy solidna gra w obronie Gomeza i Matipa w porównaniu z ich poprzednimi występami, nie było irytujących baboli, mało błędów oby tak dalej. Gdyby nie chwilowa utrata koncentracji przy straconym golu to Bowen by nie oddał strzału.