Néstor Lorenzo na temat Díaza
Luis Díaz zdobył tylko jednego gola dla swojej reprezentacji od marca 2022 roku, a oczekiwania wobec niego wciąż rosną. Powiedziano mu jednak, że odpowiedzialność za drużynę nie "spoczywa" tylko na nim.
Díaz w zeszłym sezonie nie uniknął kontuzji - zmagał się z problemami z kolanem, które pozbawiły go czasu gry zarówno w klubie, jak i dla reprezentacji.
Zawodnik potrzebuje czasu, aby znaleźć swoją formę w kontekście zdobywania bramek w tym sezonie - strzelił jednego gola i zaliczył jedną asystę dla The Reds - ale nadal jest uważany za zawodnika, który potrafi odmienić los spotkania.
Jeśli chodzi o jego występy w reprezentacji, ciężar oczekiwań spoczywa na jego barkach w inny sposób, a zaledwie jeden gol w jego ostatnich siedmiu występach dla Kolumbii oznacza, że presja, by imponować, wciąż rośnie.
Jednak selekcjoner Kolumbii - Néstor Lorenzo podkreślił, przed meczami z Urugwajem i Ekwadorem, że "nie chce, aby był on zbawcą", a bramki nie są jedynym wskaźnikiem udanego występu.
- Nie mamy na to recepty - powiedział Lorenzo o Díazie.
- Najpierw powiedzieliśmy mu, że nie powinien nieść drużyny na swoich barkach, ani niech nie czuje, że odpowiedzialność za drużynę spoczywa tylko na nim.
- Ludzie oczekują od niego, że strzeli cztery gole w każdym meczu, a to nie jest normalne.
- Jego występy są dobre, mamy nadzieję, że rozwinie się dzięki treningom i współpracy z kolegami z drużyny.
- W piłce nożnej potrzebne jest partnerstwo, a przez dwie przerwy reprezentacyjne był kontuzjowany i opuścił te mecze, które dałyby mu trochę więcej rytmu, ale mamy do niego zaufanie, do jego pozycji i roli.
- Nie chcemy, żeby był zbawcą. Widzę, że uważa się, iż jeśli nie strzeli dwóch goli, to znaczy, że źle zagrał, a tak nie jest. W Liverpoolu gra co trzy dni, a tutaj raz w miesiącu.
To słowa, które Jürgen Klopp niewątpliwie doceni.
Díaz wystąpił w 10 z 11 meczów Liverpoolu w tym sezonie, zdobywając szósty wynik w zakresie najwięcej rozegranych minut spośród zawodników The Reds - 683, co stanowi już niemal połowę tego, co udało mu się zagrać w całym sezonie 2022/23.
Komentarze (0)