Klopp składa wyrazy szacunku zmarłym legendom
Jürgen Klopp wyraził swój szacunek dla Sir Bobby'ego Charltona i Billa Kenwrighta po informacji o ich śmierci, która w ostatnich dniach obiegła świat.
Legenda Manchesteru United i zdobywca Pucharu Świata z reprezentacją Anglii Sir Bobby zmarł spokojnie w sobotę rano w otoczeniu rodziny i przyjaciół.
Tymczasem Everton ogłosił we wtorek, że Kenwright, prezes The Blues od 2004 roku, zmarł w poniedziałek wieczorem.
W rozmowie z dziennikarzami na Anfield Klopp powiedział: - Nigdy nie spotkałem żadnego z nich, ale będąc już osiem lat w Anglii... szczególnie Sir Bobby'ego, znałem zanim tu przybyłem i był zdecydowanie jedną z największych piłkarskich osobowości w angielskiej, europejskiej i światowej piłce nożnej.
- Nie mogę nic dodać do tego, co już zostało powiedziane, ale naprawdę współczuję rodzinie i mam nadzieję, że radzą sobie dobrze.
- Jeśli chodzi o pana Kenwrighta, to jest podobnie. To, co ostatnio przeczytałem, oczywiście, że miał ogromne serce dla miasta i ogromne serce dla Evertonu, ale przesłanie, które przekazał wokół Hillsborough, przemówienie, które wygłosił, miało naprawdę, naprawdę mocne przesłanie.
- Mimo całej rywalizacji z Evertonem, zwłaszcza w trakcie meczów, nie sądzę, byśmy mieli ze sobą jakieś problemy poza boiskiem. To po prostu pokazuje, jak bardzo jesteśmy zjednoczeni w takich momentach i to jest naprawdę ważne. Znalazł na to absolutnie odpowiednie słowa.
- Składam kondolencje rodzinie i mam nadzieję, że mają się dobrze.
Komentarze (0)