Aktualizacja kontuzjowanych zawodników
Piłkarze Liverpoolu mają nadzieję, że ich zmartwienia związane z kontuzjami zmniejszą się przed wyjazdowym meczem z Manchesterem City.
Klopp nie mógł skorzystać z usług ośmiu zawodników w wygranym 3:0 meczu z Brentford na Anfield. Istnieje jednak optymizm, że sytuacja kadrowa znacznie się polepszy po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej.
Alexis Mac Allister będzie ponownie dostępny po odbyciu jednego meczu zawieszenia wynikającego z pięciu żółtych kartek.
Pojawiły się również pozytywne wieści na temat kondycji czterech gwiazd, które w ostatnich tygodniach opuściły mecz z powodu kontuzji.
Joe Gomez i Ibrahima Konate byli niespodziewanymi nieobecnymi w składzie na mecz z Brentford. Były zawodnik Lipska nie pojechał również na zgrupowanie reprezentacji Francji. Środkowi obrońcy mają być gotowi na starcie z ekipą Guardioli.
Źródła potwierdziły również podobną prognozę dla Ryana Gravenbercha, po tym jak jego seria czterech kolejnych startów w Premier League została zakończona przez stłuczenie kolana.
Holender będzie jednak musiał stawić czoła konkurencji w środku pola ze strony Curtisa Jonesa. Młody Scouser ma być ponownie dostępny po kłopotach mięśniowych.
Na liście kontuzjowanych Liverpoolu wciąż znajdują się Andy Robertson i Thiago, którzy mają wrócić do gry dopiero na przełomie 2023 i 2024 roku.
Stefan Bajcetic również może powrócić do gry w podobnym terminie. The Reds ostrożnie podchodzą do jego rekonwalescencji po ostatnich niepowodzeniach.
Komentarze (18)
@Hoster. Przecież Thiago nie zagrał w żadnym spotkaniu w EFL Cup, więc ciężko tam doszukiwać się jego wkładu w zdobyty puchar. Wkład bezpośredni w zdobywane bramki też miał niewielki - 2 gole i 5 asyst przez cały sezon. Thiago, co zawsze powtarzam, to zawodnik o wysokich umięjętnościach piłkarskich. Jednak wydaje się, że Liverpool to nie jest właściwy klub dla niego. Nie potrafi odnaleźć się w naszym systemie gry lub Klopp nie ma pomysłu jak w najlepszy sposób wykorzystać jego zdolności, tak, żeby przynieść jak najwięcej korzyści drużynie. Niektórzy na tej stronie przed jego transferem do nas określali go jako top3 pomocników na świecie. Miał być naszym otwieraczem do konserw, no i nic z tego nie wyszło. Jego gra w Liverpoolu w żaden sposób nie potwierdziła tego top3 na świecie, a otwieraczem okazał się niezwykle nieskutecznym. Generalnie (pomijając czas niedyspozycji) nie można uznac Hiszpana za udany transfer. Oczekiwania były zdecydowanie większe co do jego wkładu w grę zespołu
Kevin De Bruyne
John Stones
Sergio Gomez
Nathan Aké
Mateo Kovacic
Ederson
Matheus Nunes
Rodri
Erling Haaland
Ja w wieku 18 lat - Chciałbym być jak Messi albo Ronaldo.
Ja w wieku 30 lat - Chciałbym mieć taką robotę jak Thiago.
Niespodziewanymi to są jego okresy gdy nie ma urazu