TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1558

Jones: To dopiero początek


Curtis Jones czuje się jak odmieniony gracz w 2023 roku. Pomocnik Liverpoolu jest zdeterminowany, aby kontynuować swój progresywny rok kalendarzowy.

Jones zakończył poprzedni sezon jako ważna postać w pierwszym składzie Jürgena Kloppa, z 11 startami i trzema bramkami od początku kwietnia do końca sezonu.

Następnie był gwiazdą sukcesu Anglii na Mistrzostwach Europy U-21 latem, i został graczem meczu, gdy Młode Lwy pokonały Hiszpanię 1-0 w finale.

Po powrocie do klubu, Jones nadal był wykorzystywany przez menedżera w tym sezonie, pomimo zawieszenia na trzy mecze w lidze i niedawnej kontuzji ścięgna podkolanowego.

Zbliżający się do swoich 23. urodzin i mający za sobą sto meczów w Liverpoolu, Jones jest zdeterminowany, by wykorzystać swoje doświadczenie w przyszłości.

Goszcząc w nadchodzącym nowym odcinku podcastu We are Liverpool, Jones mówi o transformacji od talentu z Akademii do starszego zawodnika: 

- Czuję to i staram się też tak brzmieć!

- Zdecydowanie nastąpiła ogromna zmiana w drużynie, a ja jestem jednym z tych, którzy tu są - to szaleństwo, że mam tylko 22 lata - ale jestem tu od 17 roku życia. Są chłopcy, którzy przychodzą teraz i to ich pierwszy raz w drużynie, więc jestem jak doświadczony gracz, który jest w tym wszystkim od dłuższego czasu.

- Więc tak, mimo że jestem młody, czuję się jednym z tych doświadczonych i wiem, jak menedżer i sztab lubią grać.

Dużo o tym mówił, że jestem pierwszym, który naciska i tym podobne rzeczy. Byłem dzieciakiem, który przyszedł na boisko, a pressing i obrona nigdy nie były dla mnie oczywistą rzeczą! Myślałem, że tego nie potrzebuję.

- Teraz, gdy menadżer dużo o tym mówi, to tylko pokazuje, jak bardzo się zmieniłem.

- Czuję, że jestem teraz w punkcie, w którym on [Klopp] rozumie: OK, możemy go wprowadzić, jeśli drużyna dostaje baty, ponieważ wiemy, że może wyskoczyć z bramką lub może coś wykreować, lub może zacząć w wielkim meczu, ponieważ wiemy, co od niego dostaniemy, to będzie ciężka praca, pójdzie i będzie naciskał, nie będzie się chował, jeśli druga drużyna jest na fali, nadal będzie chciał piłki, nie boi się.

- Czuję więc, że zdobyłem jego zaufanie. Ale przede mną jeszcze długa droga.

- Mam już 100 meczów, ale czuję, że to dopiero początek i chcę po prostu kontynuować i utrzymać formę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com