SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1334

Klopp: O mój Boże, mieliśmy szczęście


Jürgen Klopp wypowiedział się na temat niedoszłych transferów Moisesa Caicedo oraz Roméo Lavii.

Zeszłe lato w Liverpoolu stało pod znakiem znalezienia zastępstwa za Fabinho, który opuścił klub po pięciu latach spędzonych na Anfield.

Caicedo wydawał się być idealnym graczem, który mógłby się sprawdzić w tej roli. The Reds złożyli ofertę za Ekwadorczyka w wysokości 111 milionów funtów, którą Brighton zaakceptowało. Jednakże sam zawodnik koniec końców zdecydował się na transfer do Chelsea, podobnie do Roméo Lavii z Southampton.

Można by rzecz, że żaden z tych transferów nie pomógł zespołowi z Londynu, podopieczni Mauricio Pochettino zajmują dopiero 12 pozycję w tabeli ligowej.

- Latem wydarzyło się kilka dziwnych rzeczy na rynku transferowym. Tutaj, między nami mogę powiedzieć, mój Boże, chyba mieliśmy szczęście, że tak to się potoczyło – powiedział Klopp podczas imprezy na której testowana była trybuna na Anfield Road.

Tłum zgromadzony na stadionie mógł już z się z tego śmiać i żartować. Caicedo do tej pory nie spłacił swojego transferu, a Lavia jeszcze nie zadebiutował w nowych barwach ze względu na kontuzje.

- Nie wiedzieliśmy w tamtym czasie jak się to potoczy, ale jestem naprawdę szczęśliwy, że tak to się rozstrzygnęło – dodał szef.

- Zdaliśmy sobie sprawę, że inni defensywni pomocnicy nie chcą dołączyć do Liverpoolu, a potem znaleźliśmy Endo. To wyjątkowy zawodnik.

Ponieważ 19-letni Lavia również dołączył do Chelsea pomimo oferty z Liverpoolu, zespół musiał szybko zareagować na rynku, aby uzupełnić lukę po Fabinho. The Reds zwrócili wtedy swoją uwagę na zawodnika ze Stuttgartu.

Endo w przeciwieństwie do Lavii jest na drugim końcu swojej kariery, ale to nie powstrzymało klubu przed podpisaniem z nim czteroletniej umowy.

Japończyk zaczyna odnajdywać swoją formę pod okiem Kloppa.

- Dzięki Bogu, dwa razy dogłębnie przeanalizowaliśmy ten transfer i było jasne, że chcemy tego chłopaka.

- On sam był zdecydowany na transfer do nas, to bardzo pomogło.

Przez pewien czas Endo grał tylko w Lidze Europy, a jego jedyny mecz w wyjściowej jedenastce w Premier League przed listopadem miał miejsce na St James’ Park.

Jednakże wyszedł w podstawie w dwóch ostatnich meczach ligowych oraz w dwóch w ramach meczów Ligi Europy i zaczyna zdobywać coraz większe zaufanie Kloppa i fanów.

Jeśli chodzi o Caicedo i Lavię, czy żałują swojego wyboru?


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

użytkownik zablokowany 12.12.2023 09:21 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
roberthum 12.12.2023 10:55 #
Akurat kupno Endo nie przyczyniło się zbytnio do miejsca w tabeli, które obecnie zajmujemy
Bigos1892 12.12.2023 11:06 #
Oczywiscie że przyczyniło.. gdyby nie jego bramka z Fulham pewnie nie bylibyśmy na pierwszym miejscu :)
hoster 12.12.2023 09:25 #
Jeżeli chodzi o Caicedo, to wiadomo, że bardzo długo rozmawiał z Chelsea ale nie takie historie się już działy, Willian jednego dnia miał przylecieć do Liverpoolu żeby wylądować w Londynie przymierzyć strój Tottenhamu a ostatecznie podpisała go Chelsea. Wg mnie jest po prostu trochę głupi, że zatrudnia grupę agentów którzy traktują go jak jakąś dźwignie finansową do wymuszania transferu. Bo gdyby tak siadł i sobie to wszystko przekalkulował może by zasiadł do rozmów z Liverpoolem. Lavia w sumie miał prawo poczuć się urażony ale sam ruch w postaci transferu do Chelsea, która kupiła 58 zawodników w dwa tygodnie też nie do końca przemyślany. Dla dobra kariery lepiej było by zostać u świętych albo przenieść się do lepiej poukładanego klubu jak już się na nas obraził do czego miał prawo bo Szmatke rozegrał sprawę jak amator.
Hmmmmmm 12.12.2023 09:35 #
Mi od jakieś czasu zaczyna się podobać gra Endo. Stylem gry mocno przypomina Wijnalduma. Dobrze się zastawia, potrafi chronić piłkę, a później posłać dobre podanie do kolegi. Japończyk dużo widzi na boisku. Zobaczy co Klopp i sztab jeszcze z niego wyciśnie.
użytkownik zablokowany 12.12.2023 10:09 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Fanlive94 12.12.2023 10:21 #
Endo to miał na razie dwa dobre mecze i jedno dobre wejście z Fulham. Z Crystal słaby mecz, szczególnie podejmowanie decyzji leżało kompletnie. To bardzo słaby transfer i Jurgen jak to Jurgen zakłamuje rzeczywistość w wywiadzie ;)
roberthum 12.12.2023 10:54 #
Endo był tak dobry, że został zmieniony po pierwszej połowie meczu z CP. Będąc jedynym zdrowym defensywnym pomocnikiem w klubiem, w sytuacji kiedy nie musieliśmy gonić wyniku
użytkownik zablokowany 12.12.2023 10:57 #
Szczęście w nieszczęściu. Caicedo tutaj byłby kozakiem, bo od razu by się wkomponował w zespół tak samo dobrze jak Mac i Szobo. Trudno szukamy dalej, kogoś z odpowiednim charakterem i inteligencją, bo Ekwadorczyk nie ma jednego ani drugiego.
klosinho 12.12.2023 12:00 #
Niesamowita jest Twoja pewność
mnk2 12.12.2023 14:48 #
Caicedo to typowy defensywny zawodnik i jego miejsce poruszania się na boisku częściowo pokrywa się z Enzo Fernandezem. Trochę czasu upłynie zanim się dogadają ale nie można go skreślać. Poza tym w Chelsea jest dosłownie casting na piłkarzy i nikt tam nie wie do końca na czym stoi.
caharin7 12.12.2023 19:19 #
Potchetino po ostatnim meczu powiedział że jego klub potrzebuje nowych transferów.

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com