Salah najlepszym graczem klubu w listopadzie
Mohamed Salah został wybrany najlepszym piłkarzem Liverpoolu w listopadzie i odebrał pamiątkową statuetkę od sponsora - Standard Chartered.
Egipcjanin zdobył to wyróżnienie trzeci raz z rzędu.
Salah strzelił 3 gole i dołożył 1 asystę w 6 listopadowych pojedynkach. Mo wyprzedził w głosowaniu Trenta Alexandra-Arnolda i Luisa Diaza.
- Zawsze na mojej twarzy gości uśmiech, gdy mogę odebrać tę nagrodę. Na pierwszym miejscu są nasze zwycięstwa, a dopiero później moje bramki, czy asysty - stwierdził Król Egiptu.
Salah zdobył 2 bramki w meczu z Brentford na Anfield. Później dołożył asystę na Etihad przy trafieniu Trenta. Egipcjanin miesiąc zakończył golem z rzutu karnego przeciwko LASK, co przypieczętowało awans Liverpoolu do 1/8 Ligi Europy.
Zapytany o swoją ulubioną chwilę w listopadzie w barwach Liverpoolu, Salah odpowiedział: - Prawdopodobnie gol w meczu z City, gdyż przegrywaliśmy, a ostatecznie udało nam się doprowadzić do remisu i zgarnąć cenny punkt.
- Oczywiście zdobywanie goli jest równie istotne, ale w listopadzie moim numerem jeden jest asysta przy trafieniu Trenta - uśmiechał się podczas wywiadu Król Egiptu.
W czasie minionego weekendu Salah trafiając do siatki w rywalizacji z Crystal Palace stał się 5-tym piłkarzem Liverpoolu w historii, który legitymuje się co najmniej 200 bramkami w barwach drużyny z Merseyside.
- Wspaniale jest mieć na koncie 200 goli w tym niesamowitym zespole. Naprawdę strasznie się z tego cieszę. Po meczu miałem małą uroczystość z kolegami i rodziną. To był fantastyczny moment.
- Wszyscy pracujemy na to, by osiągnąć razem coś wyjątkowego w tym sezonie. Koncentrujemy się na ciężkiej pracy i staramy się podążać do celu metodą małych kroków. Nie chcemy nakładać na siebie zbyt dużej presji. Wychodzimy na boisko i po prostu staramy się wygrać każdy mecz.
- Teraz przed nami mecz w Lidze Europy, a potem skupimy się na ważnym dla kibiców pojedynku z Manchesterem United - podsumował.
Komentarze (0)