Kolejne urazy w Manchesterze United
Manchester United przystąpi do niedzielnego starcia z Liverpoolem w Premier League mocno osłabiony.
Czerwone Diabły, które już przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium musiały radzić sobie bez kilku graczy pierwszego składu, straciły we wtorek także Harry'ego Maguire'a, który z powodu urazu musiał zostać zastąpiony przez Jonny'ego Evansa na pięć minut przed przerwą.
Potem było tylko jeszcze gorzej dla ekipy Erika Ten Haga, ponieważ w przerwie lewy obrońca Luke Shaw zgłosił ból w mięśniu udowym i został zmieniony przez Aarona Wan-Bissakę. United w meczu z Bayernem nie mogli skorzystać także z Marcusa Rashforda i Anthony'ego Martiala, którzy opuścili to spotkanie z powodu choroby. Nie jest jeszcze jasne, czy zdążą wykurować się na weekend.
Pytany o stan zdrowia wspomnianej dwójki, Ten Hag w rozmowie z TNT Sports powiedział:
- Powodem ich absencji jest choroba. To oczywiście w takim meczu jak ten ogranicza twoje możliwości z ławki. Obydwaj znaleźliby się w pierwszym składzie bądź na ławce rezerwowych, jednak teraz ich zabraknie, a w meczu z zespołem takim jak Bayern potrzebujesz zmian. My musimy jednak poradzić sobie bez nich, tak to wygląda.
Jeśli Maguire i Shaw nie będą gotowi na nadchodzące starcie na Anfield, będzie to oznaczało, że United mogą przystąpić do meczu z Liverpoolem bez aż 13 zawodników. Na ten moment niedostępni są Tyrell Malacia, Casemiro, Lisandro Martinez, Christian Eriksen, Mason Mount, Victor Lindelof i Amad Diallo. Ze względów dyscyplinarnych zawieszony jest Bruno Fernandes, natomiast Jadon Sancho pozostaje odsunięty od składu. Jeśli w niedzielę zabraknie jeszcze wspomnianych wcześniej Rashforda i Martiala, liczba niedostępnych zawodników United wzrośnie do 13.
Przetrzebiony kontuzjami zespół Ten Haga nie był stanie ograć we wtorkowy wieczór Bayernu na Old Trafford i po porażce 0:1 zajął ostatnie miejsce w grupie A Ligi Mistrzów, wypadając definitywnie z europejskich rozgrywek.
Komentarze (7)