Mac Allister o swoim urazie
Alexis Mac Allister przekazał fanom aktualne informacje na temat kontuzji kolana i stara się jak najszybciej wrócić na boisko po doniesieniach, że może czekać go dłuższa przerwa niż oczekiwano.
Pomocnik jest poza grą, odkąd zszedł przedwcześnie z boiska podczas zeszłotygodniowego zwycięstwa drużyny nad Sheffield United 2:0. Grał przez ponad godzinę po tym, jak na początku meczu potrzebował pomocy fizjoterapeutów.
Jürgen Klopp podczas konferencji prasowej przed meczem przeciwko Crystal Palace przyznał, że rozcięcie, które jest przyczyną problemów Argentyńczyka „nie wygląda dobrze”, dodając przy tym, że pomocnik prawdopodobnie będzie niedostępny przez trzy kolejne mecze.
Teraz Mac Allister sam dał wgląd w swoje postępy leczenia, publikując post na Instagramie, w którym opisuje wysiłki, jakie podejmuje, aby wrócić na boisko.
- Podsumowanie ostatniego tygodnia. Zależy mi na powrocie do zdrowia i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wkrótce wrócić. Dziękuję za ciągłe wsparcie! #YNWA - napisał Argentyńczyk.
Do postu dołączono serię zdjęć przedstawiających różne metody rehabilitacji, co sugeruje, że nie będzie ona natychmiastowa.
Na początku tego tygodnia donoszono, że jego nieobecność może być dłuższa, niż początkowo przewidywano, a TyC Sports z Argentyny twierdziło, że będzie pauzował aż do meczu przeciwko Burnley w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Oznaczałoby to, że zawodnik Liverpoolu z numerem 10 opuści w sumie sześć meczów, co stanowi poważny cios w pracowitym okresie świątecznym.
Mac Allister wystąpił w tym sezonie we wszystkich ligowych spotkaniach The Reds z wyjątkiem jednego, kiedy to zawieszenie uniemożliwiło mu udział w zeszłomiesięcznym spotkaniu z Brentford.
Grał głównie jako defensywny pomocnik, a Wataru Endo jest obecnie jedynym doświadczonym zawodnikiem na tej pozycji w drużynie.
Liverpoolowi brakuje opcji w tej części boiska, podczas gdy klub stara się utrzymać swoje miejsce na szczycie tabeli Premier League.
Menedżerowi The Reds będzie zależało na tym, aby Mac Allister wrócił do swojej dyspozycji raczej wcześniej niż później, gdyż The Reds będą mieli o co grać we wszystkich czterech rozgrywkach w nadchodzących miesiącach.
Komentarze (1)