Carragher odpowiada Nevillowi
Jamie Carragher i Gary Neville mieli dwie bardzo różne reakcje na komentarze Jurgena Kloppa dotyczące atmosfery na Anfield podczas środowego zwycięstwa Liverpoolu w Carabao Cup.
The Reds wrócili do gry w drugim z trzech meczów u siebie w ciągu sześciu dni - ćwierćfinałowym meczu pucharowym z West Hamem. Ostatecznie gospodarze zdominowali spotkanie i pokonali londyński klub 5:1.
Jednak nie wszystko było w porządku, ponieważ Klopp - momentami wyraźnie zirytowany reakcją tłumu wokół niego podczas meczu - wyszedł na pomeczową konferencję prasową.
Myślałem, że w pierwszej połowie chłopcy zagrali naprawdę wyjątkowo - powiedział.
To było dawno temu, ale muszę powiedzieć, że nie byłem zbyt zadowolony z atmosfery za mną. Zapytałem ludzi, czego chcą?
Mając zaledwie kilka dni do powitania ligowych liderów Arsenalu w starciu na szczycie tabeli, zaapelował następnie do kibiców, którzy "nie są w odpowiedniej formie", aby oddali swój bilet komuś innemu, dodając: "Potrzebujemy Anfield w sobotę".
Nie była to jednak debata wywołana w nocy - wszystko to wynikało ze słów wypowiedzianych przez Neville'a podczas komentarza i po remisie The Reds 0-0 z Manchesterem United w niedzielę.
Zauważył: "Muszę powiedzieć, że to zdecydowanie najgorsza atmosfera, jaką kiedykolwiek widziałem na Anfield podczas meczu Manchesteru United".
Teraz, po przebudzeniu się po świeżych komentarzach Kloppa, były zawodnik Manchesteru United szybko skorzystał z okazji, by odpowiedzieć kibicom Liverpoolu, którzy od weekendu "rzucili się" na niego:
"Kibice Liverpoolu, którzy mieli do mnie pretensje o atmosferę w meczu z United, są dziś trochę spokojniejsi".
Co ciekawe, Neville oznaczył byłego wicekapitana The Reds i swojego współprezentera w Sky Sports, Carraghera, który szybko odpowiedział własną teorią na temat ostatniego zarzutu menadżera Liverpoolu:
- Atmosfera w meczu z Man United była trochę kiepska, ponieważ spodziewaliśmy się łatwego zwycięstwa, bo jesteście tacy słabi...... minionej nocy było absolutnie w porządku" - powiedział.
- Jurgen wie o tym wszystkim i o potędze Anfield. Porównaj jego wyniki na Anfield przy pełnym stadionie z tym co było w czasie Covidu
- To tylko gierki mentalne na sobotę", twierdzi Klopp, który ma nadzieję, że uda mu się rozbudzić tłum na kilka dni przed meczem.
Komentarze (0)