Osób online 1104

Elliott rozczarowany brakiem zdobyczy bramkowej


Harvey Elliott przyznał, że jest swoim największym krytykiem i nie będzie zadowolony, dopóki nie zacznie regularnie zdobywać bramek i notować asyst.

20-latek był jednym z lepszych zawodników podczas wygranego 5:1 spotkania z WHU.

Jednak pomimo oddania kilku strzałów i zajmowania dobrej pozycji pomiędzy liniami, nie udało mu się trafić do siatki rywali.

Elliott mówił w zeszłym tygodniu, że nie chce mieć reputacji super-rezerwowego po tym jak rozpoczął jedynie 9 z pierwszych 23 spotkań w sezonie. Jednak czuł, że był mało produktywny przeciwko Młotom i obieca się poprawić.

- Jestem rozczarowany sobą. Czuję, że powinienem zdobyć przynajmniej kilka bramek, jednak jestem po prostu zadowolony, że drużynie udało się wygrać – mówił młody Anglik

- Wszystko w porządku i dobrze, że robiłem to co robiłem w trakcie spotkania. Jednak na koniec dnia moim zadaniem jest strzelać i kreować sytuację. Tego mi się nie udało, więc muszę nad tym popracować przed następnym spotkanie.

- Jestem zadowolony z siebie, ale i zarazem jestem wkurzony na swoją postawę. Jednak nie chodzi o to kto zdobywa bramki, a o upewnienie się, że wykonaliśmy swoje zadanie i przeszliśmy do następnej rundy.

- W taki sposób zostałem po prostu wychowany. Szczególnie mój ojciec, który był zawsze krytyczny wobec moich występów, to coś co po prostu przejąłem od niego.

- To nie chodzi o to, że wracam do domu i się tym zadręczam. Po prostu analizuje to przez następne parę dni i upewniam się, że gdy następnym razem pojawi się podobna okazja, to ją wykorzystam. Chodzi o dążenie do bycia lepszym zawodnikiem.

W ten weekend The Reds podejmują u siebie lidera tabeli - Arsenal. Harvey prawdopodobnie rozpocznie te spotkanie na ławce rezerwowych.

- Nie można się denerwować na to, że nie jesteś w pierwszym składzie. Po prostu jak zaczynasz to musisz grać tak, utrzymać miejsce – dodał Elliott

- Taki jest futbol i tak jest w tej drużynie. Patrząc na głębie składu i patrzysz na tych chłopaków, co nie grali w tygodniu, ale pewnie dostaną szansę w weekend. Mamy niesamowitą jakość.

- Musimy patrzeć na kolejne spotkanie, nie wybiegać za bardzo w przyszłość, nie przejmować się za bardzo jednym występem. Musimy być pewnie, że jesteśmy w dobrej dyspozycji na weekend.

To będzie spotkanie dwóch drużyn na szczycie tabeli, jednak Harvey nalega, że na tym etapie nie będzie to miało kluczowego znaczenia w wyścigu o tytuł.

- Jeszcze daleka droga, pozostało wiele spotkań do rozegrania – mówił 20-latek.

- To jest Premier League i nigdy nie wiesz co się wydarzy, więc może to być wielkie spotkanie.

- Wygramy je i nic innego nam nie wystarczy. Musimy się upewnić, że uda się nam zdobyć trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Redzik90 22.12.2023 11:49 #
Nikt bardziej od Harveya nie zasłużył, żeby jutro grać obok Szobo w pomocy. Świetny jest ostatnio. Wszędzie go pełno, jest zadziorny, zdecydowany. Oby tak dalej.
Loku64 22.12.2023 12:10 #
Jak dla mnie materiał na przyszłego kapitana, chłopak pełen pasji i miłości do klubu. Do tego nakręcony potrafi walczyć o każdą piłkę. Czasem mam wrażenie, że koledzy go nie dostrzegają, jak jest dobrze ustawiony, jeśli częściej będzie dostawał piłkę w okolicach 16tki, to może zdobywać sporo bramek.
Hmmmmmm 22.12.2023 13:59 #
Brylant w kadrze Kloppa, maksymalnie za dwa lata będzie wart 100 milionów.

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (7)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore