4:2 po fantastycznym meczychu na Anfield!
Liverpool po pasjonującym i zapierającym momentami dech w piersiach meczu, wygrał z Newcastle United 4:2 na Anfield i jest wciąż liderem w Premier League!
Już w pierwszej akcji meczu gospodarzy byli blisko trafienia, kiedy Alexander-Arnold pokusił się o uderzenie z dystansu, lecz futbolówka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożny.
W 11. minucie próbowali się odgryźć goście za sprawą strzału Mileya, ale Sroki uzyskały po tej akcji jedynie korner.
W 18. minucie po szybkim wypadzie the Reds gola strzelił Luis Diaz. Arbitrzy VAR dopatrzyli się jednak minimalnej pozycji spalonej u Darwina, zgrywającego piłkę do Kolumbijczyka.
Chwilę później mamy rzut karny dla Liverpoolu. W polu karnym nieprzepisowo zatrzymany był Diaz przez Botmana. Do wapna podszedł Salah, ale po słabym uderzeniu Egipcjanina piłkę odbił Dubravka, zaś dobitka Trenta pozostawiała wiele do życzenia.
W 27. minucie mocny strzał z dystansu Jonesa świetnie wybronił golkiper przyjezdnych.
W 36. minucie Darwin Nunez w sytuacji sam na sam z bramkarzem, przegrywa pojedynek z Dubravką.
Chwilę później mamy gola dla podopiecznych Howe'a po główce Dana Burna, lecz VAR wskazał pozycję spaloną.
W 40. minucie na strzał z nieprawdopodobnej pozycji decyduje się Trent Alexander-Arnold. Po woleju z ostrego kąta piłka obiła słupek bramki Srok.
Po pierwszej połowie mimo nawałnicy mieczy na Anfield, niczym z ‚Gry o Tron’, Liverpool bezbramkowo remisował ze bezbarwnymi Srokami.
Na samym początku drugiej odsłony lider Premier League wreszcie dopiął swego. W 49. minucie Diaz świetnie odnalazł w polu karnym Darwina, który idealnie dograł futbolówkę do Salaha, a Egipcjanin z najbliżej odległości w końcu pokonał bramkarza Newcastle.
W 52. minucie powinno być 2:0. Tym razem to Salah asystował Nunezowi, ale świetną instynktowną interwencją popisuje się znów Dubravka.
Chwilę później konsternacja na Anfield. Kontra Newcastle, piłka wędruje do Isaka, który idealnie wkleił się pomiędzy obrońców Liverpoolu i pokonał Beckera.
W 74. minucie gospodarze znów wyszli na prowadzenie. Salah wypatrzył dobrym podaniem Jotę, który wyłożył futbolówkę 'na tacy' Jonesowi, a Anglikowi pozostało jedynie wepchnąć piłkę do siatki.
W 78. minucie mamy 3:1 dla Liverpoolu! Salah kapitalnym, technicznym zagraniem obsłużył Gakpo. Holender nie trafił czysto w piłkę, ale zdołał skierować ją do sieci.
Sroki nie złożyły jednak broni. W 82. minucie po rzucie rożnym gola głową zdobył Botman.
W 85. minucie w polu karnym Newcastle po kontakcie z bramkarzem upadł Diogo Jota. Arbiter podyktował jedenastkę, znów podszedł do niej Salah, lecz tym razem się nie pomylił, ustalając wynik rywalizacji.
4:2 na Anfield i lider pozostaje nad rzeką Mersey!
Składy:
Liverpool: Alisson; Alexander-Arnold, Konate, Van Dijk, Gomez; Endo (Mac Allister 75′), Szoboszlai (Gravenberch 64′), Jones; Salah, Diaz (Gakpo 64′), Nunez (Jota 64′)
Newcastle: Dubravka; Livramento, Schar, Botman, Burn (Hall 82′); Guimaraes, Longstaff, Miley (Almiron 54′); Joelinton (Lascelles 82′), Gordon, Isak
Komentarze (493)
Wystarczy wpuścić Jote, Gakpo i będzie bramka z 5 metrów. Paralitycy z boiska won
Mam takie momenty co roku że mam dosyć Salaha, on jest nie raz tak irytującym zawodnikiem, że przy każdym kontakcie musi coś zepsuć. Dziś same straty i dodatkowo przestrzelił karniaka.
Mo fatalnie przy karnym tzw strzał na pałę i w ogóle gra "kupę" ale jeszcze większą widzę w wykonaniu Szobo.
Darwin.... tego jego marnowania doskonałych okazji nie da się po prostu zrozumieć 🤦🏻♂️
My to musimy wygrać, musimy!
Dawać The Reds 🔴⚽⚽
I przepraszam Endo. Broniłem długo Nuneza, a Japończykowi od początku nie dałem kredytu zaufania. Na szczęście udowodnił, że byłem w błędzie. Kolejny świetny mecz w jego wykonaniu.
Słupek Trenta... co to byłaby za bramka!
Jota, Elliot in i 3 pkt. YNWA!
Mo sp...
Trent przy dobitce sp...
Nunez sp...
Mecz trwa 90minut i z taką gra jesteśmy w stanie rywalizować z MC.
Popełniamy ciągle frajera i my chcemy walczyć o mistrza?
Mi sie nasza gra podoba, gramy swoje.
Tak, jesteśmy nieskuteczni, nie my jedyni w tej lidze.
...ale za kolumbijskiego Grosickiego mamy Gakpo który przynajmniej pomyśli, technicznie dogra lub uderzy.
Ma czas do końca sezonu jak się nie ogarnie, to może być jego koniec.
NO I NUNEZ ASYSTA, GOOOL
pi*dy jesteście nie kibice
1Keita
2.Nunez
3.Carvalho
4.Karius
Macie jeszcze jakieś propozycję?
-Nunez 1
-Jota 1
Wataru po raz kolejny fantastyczny.
MOTM meczu.
Kto nie grał w pilkę w ataku ten nie ma o tym pojecia.
Jota tez mógł w tej akcji wystawić jeszcze piłkę do Mo a strzelał
Szczęśliwego nowego roku.
YNWA
Jesteśmy liderem!
Król jest tylko jeden: Mo
Kosmos
Najlepszy mecz Liverpoolu od wielu lat. Dużo było pecha, ale nawet to nie wystarczyło Newcastle
A Jota myślę, że przeciągnie nas jakoś przez ten styczeń i połowę lutego. Poprzedni mecz bramka, w dziś asysta i wywalczony karny. Jest w dobrej formie. Diaz niezłe zawody, mam nadzieję, że dobra forma jeszcze do niego przyjdzie.
Newcastle - pierdolona banda kopaczy a Joelinton to boiskowy przygłup 😡
Taylor-ślepiec
Najważniejsze,że odskakujemy w tabeli i oby Szobo bez kontuzji.
18 spotkań od tytułu🏆
PS Uwielbiam Kloppa, jak żyje każdym meczem, szczególnie jak wynik jest na styku 😜
Początek sezonu miał niezły, ale już od wielu spotkań katastrofa
Nie mogę się doczekać linii pomocy z Makiem na 8.
Wincyj transferów wincyj
Szczerze mi go żal.