Joe to kapitalny piłkarz, który ma przeogromnego pecha i przez te kontuzje jego rozwój się zastopował. Jemu po prostu potrzeba było gry ciągiem, żeby odzyskał pewność siebie. Szybki, silny. Myślę, że jeśli tylko będzie zdrowy, w rytmie meczowym to te jego elektryczne odpały szybko miną i jestem wręcz przekonany, że pojedzie też na Euro.
Komentarze (3)