Program meczowy VVD przed meczem z Fulham
"Motywacja jest bardzo jasna", podkreśla Virgil van Dijk. Misja Liverpoolu polegająca na dotarciu do finału Carabao Cup rozpocznie się dziś wieczorem.
The Reds podejmą Fulham na Anfield o godzinie 21:00. Rewanż odbędzie się 24.01 na Craven Cottage.
Drużyna Jürgena Kloppa ma żywe wspomnienia z ostatnich sukcesów w tych rozgrywkach, podnosząc trofeum na Wembley zaledwie dwa sezony temu.
Van Dijk w swojej wypowiedzi w programie meczowym wyraża głód, jaki odczuwają zawodnicy, aby ponownie stać się częścią tego spektakularnego wydarzenia.
- Nie ma dnia, minuty ani sekundy, w której nie byłbym dumny z bycia kapitanem tego klubu. W niedzielę czułem się szczególnie podbudowany ze względu na występ i wynik, jaki osiągnęliśmy z Arsenalem - podkreślił Holender.
- Oczywiście nie brałem udziału w meczu, ponieważ byłem chory i musiałem dojść do siebie. Mieliśmy również wielu innych graczy, którzy byli niedostępni. Jednak ci którzy pojawili się na boisku mogą być dumni z siebie i klubu.
- Mówiłem już wcześniej o tym, że każdy z nas musi dać z siebie wszystko, gdy nadarzy się okazja i tak też się stało w weekend. Chociaż byłem rozczarowany, że nie mogłem wziąć udziału w meczu, to i tak czerpałem z niego wiele satysfakcji.
- Dobrą rzeczą jest to, że było to cechą naszego dotychczasowego sezonu, w którym tak wielu graczy miało pozytywny wpływ na zespół. Teraz od nas wszystkich zależy, czy to się utrzyma.
- Dziś wieczorem czeka nas kolejne wyzwanie. Fulham zaprezentowało się naprawdę dobrze w zeszłym miesiącu na Anfield. Tym razem powinniśmy spodziewać się tego samego. To dobra drużyna, która może sprawić problemy każdemu, więc musimy być na to gotowi.
- Motywacja jest bardzo jasna. Od finału dzielą nas dwa dobre występy. Zaledwie dwa sezony temu udało nam się dotrzeć do trzech finałów. Istnieje pewna rzecz, której nauczyłem się w tym roku. Nigdy nie można mieć dość gry w finałach, w których stawką jest trofeum.
- Dla klubu takiego jak Liverpool jest to ogromna ambicja. Ponosimy więc tę odpowiedzialność jako zawodnicy. Jednak nigdy nie jest to coś, co można przyjąć za pewnik. Wiele innych klubów ma ten sam cel.
- Fulham zdecydowanie należy do tej kategorii. Dla nich również jest to wielka szansa. Szanujemy to bez wątpienia. Dla nas ma to sens, bo gdyby tak nie było, to myślę, że sami stworzylibyśmy sobie problemy. Czujemy presje, ale jest to rodzaj presji, który musimy przyjąć i cieszyć się nim tak bardzo, jak to tylko możliwe.
- Przy takich okazjach Anfield zwykle daje z siebie wszystko, więc mamy nadzieję, że dziś wieczorem będzie dokładnie tak samo.
Van Dijk dodaje:
- Odkąd jestem w Liverpoolu, miałem okazję poznać fundację Owena McVeigha i zobaczyć z bliska pracę, którą wykonują.
- To naprawdę wyjątkowa organizacja charytatywna wspierająca dzieci chore na raka. Została założona na cześć młodego kibica Liverpoolu, który zmarł zbyt młodo.
- Powodem, dla którego wspominam o tej organizacji jest fakt iż zawsze przydałoby im się dodatkowe wsparcie. Im więcej wsparcia otrzymają, tym więcej niesamowitej pracy mogą wykonać.
- Jeśli ktoś chciałby w jakikolwiek sposób wesprzeć fundacje to zdecydowanie warto zajrzeć na ich stronę internetową, którą można znaleźć pod adresem www.owenmcveighfoundation.co.uk - dodał na koniec stoper Liverpoolu.
Komentarze (0)