Van den Berg czyni postępy na wypożyczeniu
W swoich pierwszych występach dla Liverpoolu niewielu wyróżniłoby szybkość jako atut Seppa van den Berga, jednak okazuje się, że wypożyczony z The Reds zawodnik jest wśród najszybszych obrońców w Bundeslidze.
Van den Berg jest na liście płac Liverpoolu już od czterech i pół roku, jednak większość tego czasu spędził na wypożyczeniach.
Poza czterema występami w pierwszym zespole Jürgena Kloppa i regularnymi występami w zespole do lat 21, holenderski obrońca zaliczył półtora roku w Preston, zanim udał się na wypożyczenie do Niemiec - najpierw do Schalke, a później do Mainz, gdzie gra obecnie.
Van den Berg jest zawodnikiem wyjściowego składu w byłym zespole Kloppa i odegrał kluczową rolę w ostatniej zwyżce formy zespołu, która ma miejsce od czasu zatrudnienia nowego menedżera w listopadzie.
Mainz przegrało tylko dwa spośród ostatnich ośmiu spotkań pod wodzą Jana Siewerta i straciło tylko pięć goli, podczas gdy we wcześniejszych dziewięciu kolejkach ekipa z Moguncji miała sześć porażek i 24 gole stracone.
Wyróżniającą się postacią jest w tym sezonie Sepp van den Berg. Nie tylko pod względem wygranych pojedynków główkowych na 90 minut (5,6), w których jest najlepszy spośród zawodników, którzy zanotowali co najmniej 1000 minut w pięciu czołowych ligach Europy - drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Virgil van Dijk (4,7).
Bardziej zaskakujący jest fakt, że jest on w piątce najszybszych środkowych obrońców w tym sezonie Bundesligi, z maksymalną zmierzoną szybkością biegu na poziomie 34,78 km/h.
Tylko Jonathan Tah z Leverkusen (35,81 km/h), Dayot Upamecano z Bayerrnu (35,02 km/h) i Odilon Kossounou, również z Leverkusen, (34,95 km/h) zanotowali większe wartości prędkości biegu.
Kolega Van den Berga z Mainz, Dominik Kohr, uzupełnia czołową piątkę z wynikiem 34,76 km/h.
Choć statystyki szybkości biegu nie są tak łatwo dostępne, jeśli chodzi o dane dotyczące Premier League, warto odnotować, że wynik Van den Berga jesst wyższy niż prędkość, jaką zanotował Van Dijk w Lidze Mistrzów (34,5 km/h), kiedy to skradł nagłówki gazet w sezonie 2018/19.
W listopadzie Premier League opublikowała listę 10 najszybszych sprintów w sezonie i na czele był napastnik Luton Chiedozie Ogbene z wynikiem 36,93 km/h.
Na tamtym etapie sezonu najszybszym środkowym obrońcą ligi był Dara O'Shea z Burnley (36,73 km/h), a jedynym obrońcą, który jeszcze pojawił się w tym zestawieniu, był Micky van de Ven z Tottenhamu (35,52 km/h).
Van den Berg przebiega też średnio około 10,5 km na 90 minut w lidze niemieckiej, co plasuje go na 15. miejscu wśród stoperów ligi.
Co ciekawe, w drużynie Liverpoolu największy dystans na 90 minut pokonuje Dominik Szoboszlai - w listopadowym zestawieniu pokonał w lidze 132,2 km, co daje średnią ok. 11,3 km na mecz.
Komentarze (6)
Zastępcą Matipa został Quansah, my ewentualnie możemy potrzebować kogoś w rezerwie na wypadek kontuzji. Szkoda żeby to był Sepp bo gra a u nas by siedział na trybunach albo na ławce, już lepiej Phillips z którego już i tak niewiele będzie.
Niech dogra sezon w Mainz i po sezonie można się zastanowić.