Guardiola przed starciem z Liverpoolem
Pep Guardiola powiedział, że zawsze z przyjemnością podchodził do starć z Liverpoolem Jürgena Kloppa. Niedzielne spotkanie będzie ostatnim aktem ich rywalizacji na poziomie Premier League, ponieważ po zakończeniu sezonu Niemiec odchodzi z klubu.
- To zawsze była przyjemność i w niedzielę też będzie, ale postaramy się wygrać mecz - zaznaczył Hiszpan.
- Całkowicie szanuję jego decyzję. Rozmawiałem z nim i odniosłem wrażenie, że prędzej czy później wróci.
- To człowiek, który kocha piłkę nożną. Widać w nim pasję.
- W Premier League to ostatni raz, ale może w FA Cup spotkamy się ponownie, zobaczymy.
Zaciekła rywalizacja, a także napięty kalendarz sprawiły, że trenerzy nie byli w stanie spotkać się towarzysko i nadrobić zaległości.
- Kiedy mieliśmy zaszczyt znaleźć się w Galerii Sław z Jurgenem lata temu, spędziliśmy czas z naszymi rodzinami.
- Jeśli chodzi o obiady, kolacje, to nigdy do tego nie doszło. Musimy zdecydować, kto płaci, dlatego nigdy tego nie zrobiliśmy!
- Myślę, że prędzej czy później tak się stanie. Bardzo bym tego chciał.
Komentarze (1)