Diaz wrócił do treningów z reprezentacją Kolumbii
Jürgen Klopp wyraził wątpliwości co do dostępności Luisa Diaza podczas przerwy międzynarodowej, ale skrzydłowy dołączył do kolegów na zgrupowaniu reprezentacji Kolumbii i wziął udział we wtorkowym treningu.
W niedzielę Diaz rozegrał 114 ze 120 minut na Old Trafford, po czym Klopp ujawnił, że skrzydłowy odczuwa problemy z pachwiną.
- Lucho poczuł coś w pachwinie - powiedział Klop
Niemniej jednak zaledwie dzień później 27-latek udał się do Londynu, aby dołączyć do reszty kadry Kolumbii przygotowującej się do dwóch meczów towarzyskich.
Jak ujawnił kolumbijski portal Noticias Caracol, Diaz odbył trening na siłowni, podczas gdy większość drużyny Nestora Lorenzo wzięła udział w treningu na świeżym powietrzu.
Jednak zaledwie dzień później Diaz został sfotografowany z resztą składu i wydaje się, że pomimo obaw związanych z kontuzją, to w przypadku skrzydłowego przebiega normalnie.
To łagodzi niektóre zmartwienia, ale Klopp ma nadzieję, że podczas dwóch meczach towarzyskich przeciwko Hiszpanii (22 marca) oraz Rumunii (26 marca), selekcjoner Kolumbii zadba o zdrowie Diaza
Od 31 stycznia gracz występujący z numerem 7 rozegrał w barwach The Reds prawie 1000 minut, a to znacząca liczba ta zapewne wrośnie podczas przerwy międzynarodowej oraz po powrocie do rozgrywek klubowych.
Diaz był jednym z trzech zawodników, którzy odnieśli urazy podczas niedzielnego meczu. Kolejnym z nich był Cody Gakpo, który dołączył do reprezentacji Holandii, a Darwin Nunez pozostał w Liverpoolu.
Zawodnik z numerem 9 został wycofany z kadry Urugwaju z powodu problemów ze ścięgnem podkolanowym, ale David Lynch z This Is Anfield twierdzi, że problem zostanie rozwiązany do czasu najbliższego meczu The Reds.
Komentarze (1)