LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 711

Klopp: Jak można nie kochać takiego zawodnika?


Jürgen Klopp pochwalił „niesamowity” wpływ, jaki Alexis Mac Allister wywarł na boisku i poza nim, odkąd dołączył do Liverpoolu zeszłego lata.

Argentyńczyk strzelił piątego gola w swoich ostatnich 10 występach - a podczas tej serii zaliczył także pięć asyst - przeciwko Sheffield United w czwartkowy wieczór.

Przy wyniku 1:1 na Anfield Mac Allister wykorzystał dośrodkowanie w pole karne i zapierającym dech w piersiach uderzeniem zdobył kapitalną bramkę.

Numer 10 odegrał kluczową rolę w kampanii, podczas której The Reds zdobyli już Carabao Cup, a także podczas wyzwań związanych z Premier League i Ligą Europy.

Zapytany przez Sky Sports o Mac Allistera w przededniu niedzielnego starcia ligowego z Manchesterem United, Klopp powiedział:

- Jak można nie kochać takiego zawodnika jak on? Albo takiego chłopca jak on? Jest niesamowity.

- Jest wykształcony w najlepszy możliwy sposób. Jest naprawdę uprzejmy, pewny siebie, zabawny, mądry - niesamowity piłkarz. O mój Boże!

- Oglądasz sesje treningowe, a trenerzy patrzą na siebie w stylu: „Wow, co to było?” I tylko od czasu do czasu widzisz to także w meczach - przede wszystkim wciąż częściej trenujemy niż gramy .

- Jak wchodzi w interakcję z innymi zawodnikami, jak w naturalny sposób wziął pod swoje skrzydła południowoamerykańskich zawodników z pola, nie mówiąc im, co mają robić, ale po prostu się z nimi zaprzyjaźnił. To jest wspaniałe.

- Pokochałem go od pierwszej chwili, kiedy się poznaliśmy, zanim podpisaliśmy z nim kontrakt i kiedy poznałem jego tatę. W jego rodzinie zrozumienie futbolu nie ma sobie równych: tata był profesjonalistą, wujek były profesjonalistą, bracia profesjonalistami, kuzyni profesjonalistami. Więc wszyscy oddychają piłką nożną, i to jest bardzo dobre.

- Oczywiście, że go kocham. Nie wiem, skąd chłopcy to biorą, że jest ulubieńcem menadżera, bo mam ich wielu, ale tak, na pewno jest jednym z nich!

Klopp prowadził Liverpool w ostatnich 20 meczach przeciwko odwiecznemu rywalowi - Manchesterowi United.

Niedzielne spotkanie będzie oczywiście jego ostatnim w roli menedżera The Reds przeciwko Czerwnonym Diabłom. Klopp mówił o swoim zrozumieniu znaczenia tego meczu dla obu klubów.

- Mamy jeden dzień [w sobotę], porozmawiamy o tym, pokażemy chłopakom kilka zdjęć, a potem wracamy do pracy - powiedział Klopp.

- Tak, rozumiem [znaczenie] w 100 procentach - jestem przede wszystkim kibicem piłki nożnej, miłośnikiem piłki nożnej, więc rozumiem w 100 procentach, że ten mecz będzie oglądany na całym świecie.

- Zwłaszcza kibice Liverpoolu, którzy mają duże nadzieje, że możemy tam coś zrobić. A kibice Man United: „Upewnijcie się, że nie wygrają ligi. Jeśli my nie możemy jej wygrać, oni też nie powinni jej wygrywać”. To także część futbolu.

- To wszystko sprawia, że sytuacja staje się bardziej intensywna, ale zobaczmy, co możemy zrobić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

użytkownik zablokowany 08.04.2024 22:36 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com