Klopp o zawodnikach wracająch po kontuzji

Jürgen Klopp zdradził, że jeszcze nie podjął decyzji, czy wracający do treningów po kontuzji Trent Alexander-Arnold, Diogo Jota i Alisson wezmą udział w czwartkowym spotkaniu z Atalantą.

Wspomniane trio wróciło do treningów z zespołem we wtorek razem ze Stefanem Bajčeticiem, który miał dłuższą przerwę od gry.

Przed pierwszym spotkaniem ćwierćfinału Ligi Europy Klopp potwierdził, że Jota, Trent i Alisson będą sprawnie wprowadzani do gry, natomiast nieco inne podejście zostanie zastosowane wobec Bajčeticia.

- Zobaczymy - powiedział Klopp na przedmeczowej konferencji prasowej, zapytany o to, czy któryś z wracających do gry zawodników ma szansę na występ.

- Oczywiście nie będziemy nikogo poganiać. Chłopaki sami wykonali już kawał roboty, szczególnie Diogo i Trent, pracowali przez dwa, trzy tygodnie razem w grupie solidnie trenując. Wczoraj wyglądali naprawdę dobrze, jeśli mam być szczery.

- Ze Stefanem jest trochę inaczej, ponieważ był wyłączony z gry przez dłuższy czas, ale teraz będzie z nami też nieco dłużej trenował. Po tak długim okresie bez gry myślę, że sensownym rozwiązaniem będzie danie mu meczu na poziomie U-21, żeby zobaczyć, jak sobie poradzi. Jednak wobec pozostałych trzech piłkarzy - do treningów wrócił też Alisson - mamy inny plan.

- Wrócili już do treningów, teraz musimy tylko upewnić się, kiedy będzie najlepszy moment, żeby ich wprowadzić i jak najlepiej wykorzystać. To, że ich potrzebujemy, jest oczywiste. Potrzebujemy ich jednak w możliwie najlepszej formie i chcemy zapewnić im pewnego rodzaju rytm powrotu.

- Próba ponownego zintegrowania zawodnika z zespołem zawsze stanowi wyzwanie. Patrząc na jakość wracających, powinno być z tym łatwiej, będziemy więc korzystać z nich w nadchodzących dniach i tygodniach. Nie podjąłem jednak jeszcze decyzji odnośnie ich jutrzejszego występu.