Keïta odmówił wyjazdu na mecz z Leverkusen
Były piłkarz the Reds - Naby Keïta zrezygnował z wyjazdu na mecz z Werderem Brema do Leverkusen, czym z pewnością zszokował kibiców, sztab trenerski i władze swojego zespołu.
29-letni pomocnik, który latem opuścił Liverpool i przeniósł się do Bundesligi na zasadzie wolnego transferu, wciąż jest stałym bywalcem gabinetów medycznych.
W tym sezonie w lidze niemieckiej zanotował zaledwie 5 występów w barwach Werderu, z czego 1 w wyjściowym składzie.
Dyrektor sportowy Bremeńczyków - Clemens Fritz powiedział, że Keïta odmówił wyjazdu do Leverkusen, kiedy dowiedział się, że nie został uwzględniony w jedenastce meczowej.
Werder na pewno wyciągnie konsekwencje finansowe i dyscyplinarne wobec piłkarza, który ma jeszcze przez 2 lata ważny kontrakt w Bremie.
Dzisiejsze spotkanie 5:0 wygrał Bayer Leverkusen, zostając po raz pierwszy w historii mistrzem Niemiec.
Komentarze (13)
Nie jest tam na wypożyczeniu, nie jest to klubowa legenda, piłkarz na emeryturze, któremu źle się dzieje, więc nie ma co się nad nim pastwić
W ten sposób to tu mogłoby być ok. 100 artykułów dziennie o postaciach typu Ozan Kabak czy Paul Konchesky