Gasperini: Najważniejszy mecz w historii Atalanty
Gian Piero Gasperini ocenia rewanżowe spotkanie Atalanty z Liverpoolem jako jedno z największych wyzwań w historii klubu. Po niesamowitym powrocie The Reds w finale Ligi Mistrzów 2005 po angielskiej drużynie można spodziewać się wszystkiego.
- Przede wszystkim cieszymy się, że zagramy przed własną publicznością. Nasi kibice będą wspierać nas na przestrzeni całego meczu, więc musimy zagrać dla nich. Zdajemy sobie sprawę, że będzie to jeden z najważniejszych meczów, w historii klubu. Nie wykluczam, że Atalanta nie grała ważniejszego spotkania w swojej historii.
- Przed meczem musimy izolować się od zewnętrznego świata oraz skupić się na rywalizacji z The Reds. Liverpool jest znakomitym zespołem, który potrafi dokonać rzeczy niemożliwych. W czwartek zaczynamy od bezbramkowego remisu. Nie możemy myśleć o wyniku sprzed tygodnia.
- Spodziewam się, że Liverpool przyjedzie do Bergamo i spróbuje zagrać swoją najlepszą piłkę. Naszym zadaniem jest zabezpieczenie sobie przyjemnego dla nas końcowego wyniku. Każdy musi dać z siebie 110%.
- Liverpool wciąż pozostaje jednym z najlepszych zespołów na świecie. Musimy postrzegać nasze zwycięstwo w Anglii jako wielkie osiągnięcie.
Po poniedziałkowym remisie z Veroną (2:2) Gasperini wypowiedział się w wywiadzie dla Sky Italy.
- Verona potrafiła strzelić nam dwie bramki w cztery minuty. Musimy na to uważać. Liverpool to drużyna, która była w stanie wrócić do gry w finale Ligi Mistrzów z Milanem w 2005 roku, przegrywając 0:3. Wiemy, że nic nie jest pewne, więc musimy pokazać klasę.
Komentarze (3)